Kultowe miejsca Grand Prix. Gdzie ścigano się najczęściej w historii cyklu?
Speedway Center w Vojens - 13 turniejów
Lata: 1995-2002, 2009-2012 i 2014
Stadion od zawsze i na zawsze kojarzący się z osobą Ole Olsena, trzykrotnego złotego medalisty IMŚ, pomysłodawcy, wieloletniego dyrektora cyklu i… twórcy żużlowego centrum w malutkim Vojens. Obiekt powstał w połowie lat siedemdziesiątych, kiedy Olsen był u szczytu kariery. Duńczyk zapragnął mieć własny przytułek nieopodal rodzinnej miejscowości Haderselv. Vojens zaczęło robić zawrotną karierę i szybko zaczęto powierzać mu rolę gospodarza dużych imprez. Po dwa razy odbyły się tam finały IMŚ (w 1988 roku całe podium zajęte przez reprezentantów gospodarzy) i MŚ Par, a także po cztery razy finały DMŚ i w ostatnim czasie DPŚ.
Gdy Olsen wprowadził w życie pomysł z Grand Prix, Vojens przez pierwszych siedem lat było gospodarzem duńskiego rundy. Następnie zastąpiło je Parken w Kopenhadze. W 2009 roku to kultowe miejsce powróciło do elity, a zawody rozgrywano o nagrodę Nordycką. Krótki, geometryczny owal w Vojens zwykle nie był sprzymierzeńcem Polaków. W 1999 roku złoty medal stracił na nim Tomasz Gollob (pokłosie kontuzji), który na podium (drugie miejsce) stanął trzy lata później. W 2010 roku bydgoszczanin wygrał jednak w Danii z kompletem punktów, czyniąc wielki krok ku zdobyciu upragnionego tytułu, który wywalczył w kolejnej eliminacji.
W pierwszej trójce znaleźli się tu także swego czasu Rune Holta (drugi w 2009) i w ostatnim turnieju Krzysztof Kasprzak (trzeci). Na obecną chwilę trudno rokować, kiedy cykl ponownie zawita na Speedway Center. Podobnie ma się rzecz z kolejnym obiektem, który przez wiele lat był istotnym miejscem dla światowego żużla.
-
yes Zgłoś komentarz"Gdzie ścigano się najczęściej w historii cyklu?" - narodowemu jeszcze trochę brakuje ;)
-
tomekkozuch Zgłoś komentarzW tym roku w Krsko będzie miała miejsce czwarta inauguracja cyklu, nie trzecia. Poprzednie to 2006, 2008 i 2016.
-
Masło Budyń jak marzenie Zgłoś komentarz2002 roku w Grand Prix Słowenii a więc nie startował we wszystkich turniejach. Poziom wiedzy ''redaktorów'' tego portalu jest śmieszny.