Liga w obrazkach. Topór wojenny zakopany. Łaguta pogodził się z Mrozkiem, ale na torze mu dopiekł
Dawid Borek
Na torze sentymentów nie było
Na torze Łaguta nie miał sentymentów do byłego klubu. Na rybnickim torze otarł się o komplet punktów, zdobywając 10 punktów z bonusem (3,3,1*,3,-) w czterech biegach. Swój piąty start oddał młodzieżowcowi. - To była moja inicjatywa. Wszystko zostało dogadane ze sztabem szkoleniowym. Junior też mi podziękował za dodatkowy wyścig - tłumaczył Łaguta przed kamerą nSport+.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
niewiasty z castingu Zgłoś komentarz" Borek jak ty mnie zainponowałeś w tej chwili " xD
-
bartlos Zgłoś komentarzPoziom dziennikarstwa na coraz wyższym poziomie. Ciężko o gwiazdy na pustym stadionie :D
-
hmm Zgłoś komentarzna Niego gwizdał haha