Nowa norweska królowa i ostatni taki start Justyny Kowalczyk. Tak zapamiętamy PŚ w Lillehammer

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Powrót Norwega na szczyt

Lato było trudne dla Martina Johnsruda Sundby'ego. O Norwegu mówiło się głównie w kontekście wyjścia na jaw zastosowania przez niego za dużych dawek leków na astmę, przez które stracił wszystkie trofea wywalczone w sezonie 2014/2015. Tydzień temu w Kuusamo Sundby był mocny, ale po niedawnym skandalu pozostawał w cieniu rywali. Również Lillehammer pierwsze dwa biegi wygrał Calle Halfvarsson, ale podczas finałowego etapu Norweg wyprzedził szwedzkiego rywala i jako pierwszy przeciął linię mety. Sundby znów jest więc królem męskich biegów.

Co najbardziej zapamiętasz z zawodów w Lillehammer?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    "Nowa norweska królowa" - ktoś może to opacznie zrozumieć. Czytam w innym miejscu: "Sonja, urodzona jako Sonja Haraldsen (ur. 4 lipca 1937 w Oslo) – królowa Norwegii jako żona
    Czytaj całość
    króla Norwegii Haralda V". I niech tak będzie...