Walka na Wembley, rewanż z "Supermanem", rosyjski test. Co dalej z wielką karierą Andrzeja Fonfary?
Carl Froch (33-2, 24 KO), mistrz świata IBF i WBA w kategorii super średniej
Brytyjczyk w ostatnich miesiącach dążył do konfrontacji z Julio Cesarem Chavezem, jednak taka potyczka nie miałaby już większego sensu. Może warto by było zastąpić Meksykanina jego pogromcą? Pięściarze musieliby ustalić umowny limit wagowy, bowiem Froch na co dzień boksuje w lżejszej kategorii, ale skoro udało się to z synem legendy, dlaczego nie teraz? Potencjalna walka Froch vs Fonfara sprzedałaby się znakomicie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Wielkiej Brytanii. Nietrudno wyobrazić sobie, że "Polski Książę" mógłby mieć olbrzymie wsparcie fanów, gdyby galę zorganizowano w Londynie. A skoro stolica, to dlaczego nie stadion Wembley? Na tym obiekcie Froch boksował po raz ostatni, a jak łatwo się domyślić, wynik finansowy ze sprzedaży biletów był rewelacyjny.
[photo=41733]Froch vs Fonfara na Wembley?[/photo]Warto pochylić się nad sportową klasą "Kobry" z Nottingham. 37-latek nie ma wiele czasu, dlatego ostatnio podejmuje się wyłącznie nadzwyczaj emocjonujących wyzwań. Po porażce z Andre Wardem w 2011 roku zaliczył serię pięciu zwycięstw, nokautując Luciana Bute i dwukrotnie George'a Grovesa. Z renesansem jego umiejętności nie poradził sobie także świetny przecież Mikkel Kessler.
-
ksfalubazks Zgłoś komentarzStevenson,Kowaliew to E-liga wrod polciezkich.Nie skreslalbym rowniez Breahmera.Niewygodny rywal.Ale Andrzej to fighter.Trzymam kciuki.
-
BobbyGunn Zgłoś komentarzPewnie wypali rewanż ze Stevensonem, jak Fonfara zaboksuje po swojemu to wygra przez KO!