To był szalony rok w boksie. O tych występkach pięściarzy było wyjątkowo głośno
Piotr Jagiełło
Furia Chisory i "latający" stół
Dereck Chisora od lat ma przypiętą łatkę "złego chłopca" wagi ciężkiej, ale nie darmo. Kolejny popis kontrowersyjnego Brytyjczyka obserwowaliśmy na konferencji prasowej anonsującej jego walkę z Dillianem Whytem. "Del Boy" w pewnym momencie nie wytrzymał i wykrzyknął w kierunku oponenta. - Powiedziałeś, że jestem ci**. Słuchaj, jestem najgorszym łotrem! - po czym rzucił stołem w kierunku rywala.
Na szczęście złość nie opuściła Chisory podczas samej walki, która była jedną z najlepszych i najbardziej dramatycznych w ubiegłym roku. Po dwunastu rundach wygrał co prawda Whyte, ale w oczach wielu nie zasłużył na końcowy triumf.
Na następnej stronie przeczytasz o zatrzymaniu Dariusza Michalczewskiego.
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)