Krew, pot i łzy. Niezwykle trudna trasa na Red Bull 111 Megawatt
Łukasz Kuczera
Start do wyścigu
Ogromne zainteresowanie imprezą powoduje, że w tym roku organizatorzy zwiększy liczbę numerów startowych. Do sobotnich kwalifikacji (9 września) przystąpi aż 1200 zawodników. Wyłonią one 500 motocyklistów, którzy w niedzielę (10 września) wystąpią w wyścigu finałowym.
ZOBACZ WIDEO Maciej Giemza zaimponował. Najszybszy pomimo upadkuStart jest niezwykle ważnym momentem w Red Bull 111 Megawatt. Trzeba popisać się nie lada sprytem i zbudować sobie dobrą pozycję wyjściową do pierwszych podjazdów. Co najważniejsze, zawodnicy poznają trasę w ostatnim momencie, więc nie mogą wcześniej przestudiować jej czy też zaplanować taktycznie swoich ataków.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)