Kevin Fletcher (Polfarmex Kutno)
To miał być hitowy transfer, wszakże dekadę temu spisywał się w nasze lidze świetnie, ale... nic z tego nie wyszło. Amerykanin nieźle zaczął, lecz później obniżał loty i wyleciał z klubu już po sześciu występach. Spodziewano się po nim znacznie lepszej gry. Fletcher wytrwał zatem nieco ponad miesiąc w Polfarmexie.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
wąż Zgłoś komentarz
rajkovic dylewicz nathiazko :d a w finale srebrna ekipa turowa hahahahah :D -
Ziomuś 30 Zgłoś komentarz
najmądrzejsza decyzja, szkoda że tak późna. Nie wiem czy on powinien w I lidze grać. -
Zatrab Zgłoś komentarz
Niestety nie można zapominać o Michale Batce :D -
Bemol Zgłoś komentarz
Brakuje Moldovenau -
ECSfan Zgłoś komentarz
obrony, co 2-3 mecz wrzucił jakąś trójkę i tyle a jednak spodziewano się więcej po "specjaliście od rzutu za 3pkt". Statystyki na poziomie 8pkt zamienił na lekko ponad 2pkt. -
Myron Zgłoś komentarz
Autor kolumny na najgorszą piątkę kolejki.