Duża liczba strat
To spory mankament w grze Stelmetu BC. Mistrzowie Polski w rozgrywkach PLK przeciętnie notują ponad 16 strat na mecz. Ten wskaźnik pogorszył się po ostatnim spotkaniu w Słupsku, w którym zielonogórzanie popełnili aż 22 błędy. Niektóre straty były trudne do zaakceptowania: podania w ręce rywali bądź poza boisko. Brakowało zrozumienia.
Niestety w Belgii pod tym względem nie było lepiej. Stelmet BC popełnił 20 strat. Trudno w ten sposób rywalizować z drużynami na takim poziomie. - 20 błędów to zdecydowanie za dużo. Poza tym mieliśmy tylko 10 asyst. To fatalne wskaźniki - mówił po meczu Koszarek.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (22)
-
Zielonogórzanin Zgłoś komentarz
nimi robili co chcieli. Gronek do wymiany. -
sindbad Zgłoś komentarz
Co szwankuje? wszystko! -
KATO Zgłoś komentarz
nie pytaj Gronek komu bije dzwon, bije on tobie... -
Henryk Zgłoś komentarz
zgrywania zespołu musi trochę potrwać czy Ktoś chce czy nie chce. Nie przesadzajmy my więc z tym dopiekaniem do "żywego" tak zawodnikom jak i Trenerowi Arturowi Gronkowi, mając z tego wielce wątpliwą frajdę, Myślę ,że hasło "wszyscy biją Mistrza" nie stracilo nic ze swej aktualności i wszyscy nieprzyjaźni koszykarzom Zastalu z Zielonej Gory z tego skwapliwie korzystają, to ich pięć minut, bo Zastal się rychło "ogarnie", szybciej niż Im się wydaje. -
Paweł_xrwd Zgłoś komentarz
chodzi o próbę przerobienia Jamesa na rozgrywającego, gdy jest to niewyrośnięty obrońca (tyle, że bez obrony :)) oraz przesunięcie Nemanji pod kosz do gry tyłem (bo inni nie potrafią tego robić) blokując jego zagrania w stylu przerośniętej i troche powolnej trójki (pompka i wejście na kosz, minięcie wolniejszego skrzydłowego i wejście na kosz). Nawet Koszar jakoś tak unika rzutów, nawet z czystej pozycji. Pytanie jest więc takie: czy Trener opracował jakąś taktykę na podstawie pomysłów Saso z zeszłego roku i mimo zmiany składu chce ją wdrażać, czy może opracował ją sam, ale zapomniał najpierw ogarnąć, jakimi zawodnikami dysponuje. Osobiście liczyłem, że ze swoją wiedzą i doświadczeniem jako asystent lepiej pokieruje ekipą lepiej, mimo rzucenia go na głęboką wodę, przecież Saso również nie zaczynał od II ligi a od euroligowca. Niestety ten eksperyment chyba nam nie wyszedł :( -
Doyley_69_FALUBAZ Zgłoś komentarz
grajka. -
FALUBAZ-ŻARY Zgłoś komentarz
Jasne ! Dzieki za pozdeowienia ze Zgborzelca ! -
VinniV Zgłoś komentarz
W grze stelmetu szwankuje trener. Kropka. -
Robert Lemiński Zgłoś komentarz
Nazwiska nie wygrywają meczów, chyba, że trenera. To trener robił różnicę. Nie nazwiska takie czy siakie....Jakoś to idzie jak krew z nosa... ech -
ko2 Zgłoś komentarz
graczy i fałszowanie muzyki gotowe !!!! Dyrygent Gronek pogubił nuty, a i batuta z ręki już dawno wypadła.!!!!! Panie Jasiński , wszyscy wiemy, że Pana dyrygent ma ogromny kredyt zaufania, tylko jest jeszcze jedna prawda, każdy kredyt należy spłacać w terminie, bo inaczej to komornik i po majątku, a później będzie długo, długo,długo NIC !!!!! A takim bankiem są również KIBICE !!!!!! -
FALUBAZ-ŻARY Zgłoś komentarz
Do kolegi Sokara ! Kogo widziałbyś z wolnych trenerów w drużynie Zastalu? -
xxxxx1973 Zgłoś komentarz
lat..... Szkoda bo ten sezon można już uznać za stracony i zbierać kasę na naprawdę przyzwoite transfery na sezon 2017/2018! -
ws21 Zgłoś komentarz
20 strat to nawet 40 punktów. Z taką grą wygrać się nie da. Ale w Słupsku w I kwarcie to nie straty były problemem.