NBA. To był ich sezon. Zobacz największe gwiazdy rozgrywek
Jakub Artych
Portland Trail Blazers
Trudno wyróżnić tylko jednego zawodnika w tej ekipie. Koszykarze z Portland w finale konferencji zachodniej gładko przegrali z Golden State Warriors (0:4), jednak sam awans do finału był dla nich wielkim osiągnięciem. Liderem zespołu był oczywiście Damian Lillard, który notował średnio 25,8 punktu na spotkanie.
Zobacz także: Kawhi Leonard. Sukces rodzi się w bólach
Lillarda dzielnie wspierali C.J. McCollum, Enes Kanter czy Jusuf Nurkic, który w kluczowym momencie sezonu doznał jednak fatalnej kontuzji (otwarte złamanie nogi). Do tego momentu środkowy rozgrywał naprawdę bardzo dobry sezon. Bośniacki zawodnik wystąpił w nim w 71 spotkaniach, w których notował po 15,4 punktu, 10,3 zbiórki i 3,2 asysty.
Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
GeDo Zgłoś komentarzDla mnie Raptorsi i Kawi Leonard zawsze byli mocni.Najwiekszą niespodzianką minionego sezonu jest postawa Bucks(zwłaszcza w sezonie zasadniczym) i rozwój "Antetokoumpo" :D
-
robinhood73 Zgłoś komentarzAntetokounmpo