Plusy i minusy tygodnia w EBL. Gdy "gwiazdy" zawodzą, tam Polacy z cienia wychodzą
Sokół lata coraz wyżej
To było jasne jak to, że po nocy przychodzi dzień. Michał Sokołowski zgodnie z wszystkimi możliwymi tezami jest poważnym wzmocnieniem Legii Warszawa. I jest coraz lepszy.
"Sokół" wejście w sezon miał mocno przeciętne. Fizycznie może i był przygotowany dobrze, ale zdecydowanie brakowało mu czucia gry, rytmu meczowego. Pytanie brzmiało nie czy zawodnik ten odpali, ale kiedy. No i po trzech tygodniach skrzydłowy jest już niemal kluczowy.
Z tak dysponowanym Sokołowskim Legia będzie groźna dla każdego. Na obwodzie z Justinem Bibbinsem, Jakubem Karolakiem i Jamelem Morrisem trener Wojciech Kamiński ma ogromny komfort, a stołeczna ekipa po sezonie przerwy może znów "mieszać" w Energa Basket Lidze... przynajmniej do momentu, w którym Sokołowski zostanie w drużynie.
-
WOP Zgłoś komentarzKrzysztof Szubarga gra jak 25-latek. Szacunek! Widać, że mu się bardzo chce.