Plusy i minusy tygodnia w EBL. Gdy "gwiazdy" zawodzą, tam Polacy z cienia wychodzą
Piątka tygodnia. MVP: Chris Smith (Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski)
Chris Smith to jedyny zagraniczny transfer Arged BMSlam Stali, który funkcjonuje w ekipie Łukasza Majewskiego. Gdyby nie popisy amerykańskiego rzucającego ostrowianie mogliby pomarzyć o triumfie z HydroTruckiem Radom.
26-letni rzucający zaaplikował rywalom 29 punktów, wykorzystując 12 z 17 rzutów z gry. Dołożył do tego 9 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty. Smith z Garbaczem to na chwilę obecną dwie najjaśniejsze postaci ofensywy "Stalówki".
W piątce nie mogło zabraknąć miejsca dla Ivana Almeidy - 25 "oczek" w 19 minut (10/12 z gry). To tylko pokazuje, jak "El Condor" dobrze czuje się w Hali Mistrzów. Obwód uzupełnia Sherron Dorsey-Walker, który jest na chwilę obecną kluczową postacią Pszczółki Startu Lublin.
Pod koszem stawiamy na duet Jordon Varnado - Dariusz Wyka. Varnado ma za przeciętny występ we Włocławku, ale i znakomity z PGE Spójnią, której zaaplikował 27 punktów, 6 zbiórek, 3 asysty i dwa bloki. Wyka z kolei ma za sobą najlepszy występ w Legii kompletując z ławki double-double (17 punktów i 11 zbiórek).
Piątka czwartego tygodnia Energa Basket Ligi: Ivan Almeida - Chris Smith - Sherron Dorsey-Walker - Jordon Varnado - Dariusz Wyka
Zobacz także: Przyleciał najpóźniej, wyleciał najwcześniej. Stephen Zimmerman zamienił Toruń na Nymburk
-
WOP Zgłoś komentarzKrzysztof Szubarga gra jak 25-latek. Szacunek! Widać, że mu się bardzo chce.