Marzenia wygrały, a rozgrywki EBLK straciły jedną z barwniejszych postaci

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Piędel była jedną z barwniejszych postaci w EBLK. Jej ciało zdobi pokaźna liczba ciekawych tatuaży. - Zamiłowanie do nich jest ogromne, Wyrażam nimi siebie. Zawsze czułam się troszkę inna i tatuaże mnie odzwierciedlają - to cała ja - komentuje.

Ciekawa jest historia pierwszego, który zrobiła mają 17 lat. - Było to w studio w Lublinie. Poszłam tam ze starszą koleżanką z drużyny, która podała się za moją mamę - wspomina z uśmiechem.

Żaden, który pojawił się na jej ciele, nie jest przypadkowy. - Każdy ma za sobą ciekawą historię, ale mój ulubiony to wilk geometryczny wyjący do księżyca, który jest piłką do koszykówki. To był mój autorski projekt i każda cześć tego wilka to cześć mojego życia, które składają się w całość - wyjaśnia.

Czy Kinga Piędel była jedną z najładniejszych koszykarek w Energa Basket Lidze Kobiet?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (6)