Marzenia wygrały, a rozgrywki EBLK straciły jedną z barwniejszych postaci
Piędel od dłuższego czasu próbowała przebić się na stałe do Energa Basket Ligi Kobiet. Najwięcej grała w niej w sezonie 2016/2017 - rozegrała wówczas 16 spotkań dla JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec.
Minione rozgrywki spędziła w Ślęzie Wrocław. Gdzieś w głowie były myśli o pozostaniu w kraju - przeszkodą miała być pandemia. Ostatecznie wszystko potoczyło się jednak po myśli zawodniczki.
- Brałam pod uwagę pozostanie w kraju tylko w momencie, w którym zwątpiłam, że przez COVID nie będę w stanie wyjechać. Postawiłam jednak wszystko na jedną kartę, bo priorytetem był wyjazd - komentuje.
Opcje na kolejny sezon w EBLK były, ale marzenia wygrały. - Były 2-3 oferty z ekstraklasy i kilka z pierwszej ligi. Wiedziała jednak, że jeżeli zostanę, to raczej w przyszłości nie będę się już starać o wyjazd - wyjaśnia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: oświadczyny na mistrzostwach Polski. Powiedziała "tak"!-
obiektywny Zgłoś komentarzOdnośnie sondy: były (i są) ładniejsze!
-
zgryźliwy Zgłoś komentarzPo cholerę te dziary ? Ładne to jest ?
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarz6/10 dla tej mewki. Drugie zdjecie najlepsze. Pzdr.
-
Zenon Zenon Zgłoś komentarzPopisana jak ławka w poprawczaku.Gratulacje