Czy musimy obawiać się Niemców? 16 mistrzów świata, obrona bez doświadczenia i kłopot na szpicy

Joachim Loew powołał 20 piłkarzy na mecz z Polską. Prezentujemy sylwetki naszych najbliższych rywali, spośród których aż połowa nie posiada zbyt dużego doświadczenia w występach w reprezentacji.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Polacy spróbują pokonać uważanego za najlepszego bramkarza świata Manuela Neuera

Joachim Loew nie będzie mógł wystawić optymalnego składu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Z powodu kontuzji nominacji nie otrzymali Marco Reus, Ilkay Gundogan, Bastian Schweinsteiger, Sami Khedira, Benedikt Hoewedes oraz Mario Gomez, natomiast po zakończeniu reprezentacyjnej kariery powoływani nie są Philipp Lahm oraz Per Mertesacker. Z kolei decyzją selekcjonera poza drużyną narodową znalazł się dość nieoczekiwanie Kevin Grosskreutz.

Przeciwko biało-czerwonym będzie mogło wystąpić aż szesnastu mistrzów świata. Ze złotej drużyny z Brazylii brakuje zatem jedynie siedmiu graczy. Debiutant jest tylko jeden - objawienie początku sezonu Bundesligi, Karim Bellarabi. Co ciekawe, aż dziesięciu zawodników ma w dorobku nie więcej niż siedem występów w reprezentacji!

Bramkarze:

Manuel Neuer (Bayern Monachium, 28 lat, 54 mecze w kadrze) - absolutny pewniak do występu w Warszawie. Podczas mundialu był mocnym punktem Niemców, imponował nie tylko interwencjami na linii, ale też dalekimi wyjściami przed pole karne, dzięki którym zaczął być nazywany... "ostatnim obrońcą". Można go jednak pokonać, co udowodnili chociażby Argentyńczycy w niedawnym meczu towarzyskim - potrzebowali 45 minut, by zdobyć dwa gole.
Roman Weidenfeller (Borussia Dortmund, 34 lata, 4 mecze) - w kadrze zadebiutował dopiero w 2013 roku, a jego nominację wymusili niemieccy kibice i eksperci. Loew długo pomijał weterana z BVB, ale w końcu ugiął się pod presją opinii publicznej. Jeśli niedysponowany byłby Neuer, selekcjoner z pewnością postawi na doświadczonego 34-latka.

Ron-Robert Zieler (Hannover 96, 25 lat, 3 mecze) - aby pojechać do Brazylii, musiał wygrać rywalizację z kilkoma innymi uzdolnionymi golkiperami na czele z Berndem Leno, Markiem-Andre ter Stegenem i Oliverem Baumannem. Na co dzień solidnie prezentuje się w rozgrywkach ligowych i wiele wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości otrzyma szansę przejścia do silniejszego zespołu od Hannoveru.

Niemcy do ogrania? Joachim Loew powołał kadrę na mecze z Polską i Irlandią

Ile goli strzeli reprezentacja w meczu z Niemcami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Azet Zgłoś komentarz
    Po wygranej z Gibraltarem 7-0 który jest wicemistrzem świata 2014 spokojnie możemy spodziewać się wyniku 4-0 dla Polaków. A tak na serio fajnie by było sprawić niespodziankę i chociaż
    Czytaj całość
    zremisować.
    • kurs Zgłoś komentarz
      Największą siłą reprezentacji Niemiec w Brazylii była drużyna. Zgranie, opracowane do perfekcji schematy, gra od dawna w takim samym systemie i tymi samymi zawodnikami. Dzisiaj tego atutu
      Czytaj całość
      nie mają i na pewno gdyby przyszło im grać teraz z topową drużyną mieliby wielkie problemy. Jednak my nie jesteśmy topową drużyną i mamy jeszcze większe kłopoty i to od dawna :) Umówmy się, niemal każdy z powołanych przez Loewa zawodników miałby u nas pierwszy skład z "urzędu". Będzie ciężko coś ugrać, choć ja nie przekreślam naszych szans. Tak jak już nieraz pisałem... I tak ważniejszy jest mecz ze Szkocja i to na nim powinniśmy się głównie skupić.
      • -Matall- Zgłoś komentarz
        Co za kretyńsko postawione pytanie... : "Czy musimy obawiać się Niemców?" Nie, wcale nie musimy się bać Mistrzów Świata, bo przecież jesteśmy potęgą piłki nożnej, co pokazał już
        Czytaj całość
        mecz z Gibraltarem.
        • Kris Caminski Zgłoś komentarz
          odpowiadam na mądre pytanie pana redaktora, otóż moim zdaniem nie, nie musimy obawiać się Niemców. O ile oczywiście chodzi o mecz siatkówki.
          • GreenArrow Zgłoś komentarz
            Czy Niemcy muszą obawiać się nas? ;) Popatrzmy na nasz skład. Prócz dwóch napastników i bramkarz nie możemy wystawić pozostałych pozycji "pełnych". Niemcy na każdej mają lepszych
            Czytaj całość
            piłkarzy. O czym więc dyskusja? O płonnych nadziejach? Tylko wolą walki można wydrzeć piłkarzom zza zachodniej granicy wygraną. Remis będzie sukcesem.