"Mundo Deportivo"
"Magia, zbieg okoliczności czy po prostu futbol, nazwijcie to jak chcecie, ale to, co wydarzyło się w tę niedzielę na Estadio de la Ceramica, było prawdziwym "deja vu" po tym, co stało się 2 kwietnia 2019 roku. Przynajmniej do 59. minuty meczu, gdzie scenariusz był identyczny z tym, do czego doszło podczas wizyty Barcelony na Groguecie cztery lata i cztery miesiące temu" - napisał dziennik "Mundo Deportivo".
"Kto inny miał zdobyć czwartą bramkę po strzale w słupek Lamine Yamala jak nie Lewandowski? To on postawił kropkę nad "i" w zdobyciu trzech punktów" - dodał na temat "Lewego".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)