Raport SportoweFakty.pl: "Złoci chłopcy" reprezentacji Polski - czyim śladem podąży Arkadiusz Milik?

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Włodzimierz Lubański 

Według wielu najlepszy polski piłkarz w historii. To, czy jest lepszy od Kazimierza Deyny, Zbigniewa Bońka czy lepszy od niego będzie Robert Lewandowski jest kwestią nie do rozstrzygnięcia. Faktem jednak jest, że Lubański jest najmłodszym w historii reprezentantem Polski - z orłem na piersi zagrał już w wieku 16 lat i 188 dni i już w premierowym występie w kadrze zdobył swojego pierwszego gola, co czyni go od razu najmłodszym zdobywcą bramki w historii reprezentacji Polski.


Lubański jest też strzeleckim rekordzistą wszech czasów polskiej kadry - w 75 występach zdobył aż 48 bramek! Do niego też należy rekord goli strzelonych w jednym meczu: w 1970 roku ustrzelił pięciopak w meczu el. MŚ 1970 z Luksemburgiem - jest jednym z dwóch Polaków obok Ernesta Pohla, któremu udała się ta sztuka. Pięć lat wcześniej, mając ledwie 18 lat, czterokrotnie pokonał bramkarza reprezentacji Finlandii w meczu el. MŚ 1966. 

Dzierży wspaniałe rekordy, ale kto wie, czy jego kariera nie byłaby jeszcze bogatsza, gdyby nie paskudny uraz kolana, którego doznał w czerwcu 1973 roku w meczu el. MŚ 1974 z Anglią w Chorzowie (2:0). Zdobył wtedy drugą z bramek dla Polski, ale murawę opuścił przed końcowym gwizdkiem po faulu Roya McFarlanda.

Być może, gdyby Kazimierz Górski w czasie mundialu w RFN miał do dyspozycji właśnie Lubańskiego, Polacy przywieźliby z Niemiec nie srebrny, a złoty medal? Tego już się nie dowiemy, bo gwiazdor Górnika Zabrze Weltmeisterschaft oglądał tylko w telewizji w czasie rehabilitacji.

O powrót do zdrowia walczył dwa lata - na boisku nie było go w sumie przez 655 dni! - ale nigdy już nie odzyskał dawnej formy. W reprezentacji Polski zagrał potem jeszcze tylko 13 razy, zdobywając cztery bramki. 

Włodzimierz Lubański w reprezentacji Polski:

Debiut: 04.09.1963 vs Norwegia
Wiek w dniu debiutu: 16 lat i 188 dni - rekord
Występy / bramki do 20. roku życia: 22 / 12
Występy / bramki ogółem: 75 / 48
Ostatni występ: 24.09.1980 vs Czechosłowacja

 

Czyim śladem podąży Arkadiusz Milik w reprezentacyjnej karierze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (20)
  • Sergh Khan Zgłoś komentarz
    Inne czasy inni piłkarze. Milik nie miał i nie ma łatwo. Kolejni trenerzy nie rozpieszczają go i nie głaskają. To wpływa dobrze na jego charakter bo ciągle musi udowadniać,że
    Czytaj całość
    zasługuje na miejsce w "11". Powinien iść własną drogą. Jeśli go Ajax wykupi to podobno do 2018 będzie miał kontrakt z tym klubem. Zakładając, że będzie się dalej tak rozwijał to swoje łapki wyciągną po niego największe/ najbogatsze/ kluby. Nie ma więc co porównywać do starych gwiazd naszej piłki a już na pewno do Lubańskiego. To były inne czasy. Lubański nie miał szans na kontrakt zagraniczny w wieku 19 lat a był jednym z najlepszych piłkarzy w Europie jeśli nie na Świecie.
    • BBC Zgłoś komentarz
      Kowalczyk wielki mi piłkarz,stary alkoholik i typowy dobijacz na pustą bramke jak Lewy...nie wiem co jego spasiona facjata robi na głownej.
      • PYRA POZNAŃSKA Zgłoś komentarz
        Boniek i lubanski to byli piłkarze.
        • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
          Oby to nie przyniosło negatywny skutek bo wieczne drążenie tematu wokół jednego piłkarza , w dodatku tak młodego to nie jest zawsze dobry pomysł.Dajmy mu w spokoju się rozwijać.
          • Robcio Zgłoś komentarz
            Najlepiej własnym -pozytywnym tego słowa znaczeniu !
            • bobek123 Zgłoś komentarz
              oby nie w kowalczyka lub iwana bo oni walili wode i zmarnowali wielkie talenty a szkoda by bylo milika bo talent ma i checi do treningu raczej tez ma
              • klossh92 Zgłoś komentarz
                Milik i Lubański... ojojoj, odważne porównanie! Życzę mu powodzenia! PS. Dobrze scharakteryzowany Andrzej Iwan. To rzeczywiście jeden z największych (niespełnionych) talentów od czasów
                Czytaj całość
                Lubańskiego i Deyny.
                • Miasto mistrzów - Kielce Zgłoś komentarz
                  Idzie drogą Lewego.. będą o nim pisali tak samo jak o Robercie powoli będzie to norma.
                  • Chazz Zgłoś komentarz
                    No ile można....
                    • Dżi aR Zgłoś komentarz
                      Laty i tak nie przeskoczy ;)
                      • XXX79 Zgłoś komentarz
                        Byle by nie wdał się w kowalczyka, bo wywalą go z klubu za picie
                        • Przemek M11 Zgłoś komentarz
                          Dzień bez Milika dniem straconym. Żeby zawodnik, który jeszcze nic nie osiągnął na międzynarodowej arenie miał taki lans w mediach.