Raport SportoweFakty.pl: "Złoci chłopcy" reprezentacji Polski - czyim śladem podąży Arkadiusz Milik?

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Dariusz Dziekanowski 

"Kolorowy ptak" polskiej piłki czasów PRL też zadebiutował w kadrze, mając z przodu jedynkę. Mało tego - jako jeden z nielicznych w historii polskiej piłki zadebiutował w reprezentacji jako gracz klubu zaplecza ekstraklasy! Antoni Piechniczek sięgnął po niego, gdy ten grał w ówczesnej II lidze w barwach Gwardii Warszawa.


Na mundial do Hiszpanii nie pojechał, ale rok później za rekordową wówczas kwotę 21 ml zł trafił do Widzewa. Łodzi serdecznie nienawidził z wzajemnością i po dwóch latach przeniósł się do wymarzonej Legii Warszawa, gdzie jego talent eksplodował. Jako legionista zagrał w kadrze 26 razy, w tym czterokrotnie na MŚ w Meksyku.

W 1989 przeniósł się z Legii do Celtiku Glasgow. Szkoci go pokochali, ale w kadrze nie szło mu tak dobrze. Karierę reprezentacyjną zakończył już w 1990 roku, mając tylko 28 lat.

Dariusz Dziekanowski w reprezentacji Polski:

Debiut: 15.11.1981 vs Malta
Wiek w dniu debiutu: 19 lat i 46 dni
Występy / bramki do 20. roku życia: 4 / 2
Występy / bramki ogółem: 63 / 20
Ostatni występ: 14.11.1990 vs Turcja

 

Czyim śladem podąży Arkadiusz Milik w reprezentacyjnej karierze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (20)
  • Sergh Khan Zgłoś komentarz
    Inne czasy inni piłkarze. Milik nie miał i nie ma łatwo. Kolejni trenerzy nie rozpieszczają go i nie głaskają. To wpływa dobrze na jego charakter bo ciągle musi udowadniać,że
    Czytaj całość
    zasługuje na miejsce w "11". Powinien iść własną drogą. Jeśli go Ajax wykupi to podobno do 2018 będzie miał kontrakt z tym klubem. Zakładając, że będzie się dalej tak rozwijał to swoje łapki wyciągną po niego największe/ najbogatsze/ kluby. Nie ma więc co porównywać do starych gwiazd naszej piłki a już na pewno do Lubańskiego. To były inne czasy. Lubański nie miał szans na kontrakt zagraniczny w wieku 19 lat a był jednym z najlepszych piłkarzy w Europie jeśli nie na Świecie.
    • BBC Zgłoś komentarz
      Kowalczyk wielki mi piłkarz,stary alkoholik i typowy dobijacz na pustą bramke jak Lewy...nie wiem co jego spasiona facjata robi na głownej.
      • PYRA POZNAŃSKA Zgłoś komentarz
        Boniek i lubanski to byli piłkarze.
        • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
          Oby to nie przyniosło negatywny skutek bo wieczne drążenie tematu wokół jednego piłkarza , w dodatku tak młodego to nie jest zawsze dobry pomysł.Dajmy mu w spokoju się rozwijać.
          • Robcio Zgłoś komentarz
            Najlepiej własnym -pozytywnym tego słowa znaczeniu !
            • bobek123 Zgłoś komentarz
              oby nie w kowalczyka lub iwana bo oni walili wode i zmarnowali wielkie talenty a szkoda by bylo milika bo talent ma i checi do treningu raczej tez ma
              • klossh92 Zgłoś komentarz
                Milik i Lubański... ojojoj, odważne porównanie! Życzę mu powodzenia! PS. Dobrze scharakteryzowany Andrzej Iwan. To rzeczywiście jeden z największych (niespełnionych) talentów od czasów
                Czytaj całość
                Lubańskiego i Deyny.
                • Miasto mistrzów - Kielce Zgłoś komentarz
                  Idzie drogą Lewego.. będą o nim pisali tak samo jak o Robercie powoli będzie to norma.
                  • Chazz Zgłoś komentarz
                    No ile można....
                    • Dżi aR Zgłoś komentarz
                      Laty i tak nie przeskoczy ;)
                      • XXX79 Zgłoś komentarz
                        Byle by nie wdał się w kowalczyka, bo wywalą go z klubu za picie
                        • Przemek M11 Zgłoś komentarz
                          Dzień bez Milika dniem straconym. Żeby zawodnik, który jeszcze nic nie osiągnął na międzynarodowej arenie miał taki lans w mediach.