Niedaleko pada jabłko od jabłoni, czyli ojcowie i synowie w futbolu
Maciej Kmita
Miguel i Xabi Alonso
Xabi jest jednym z najlepszych hiszpańskich piłkarzy XXI wieku. Dla La Furia Roja rozegrał 114 spotkań, a sięgnął z nią po dwa mistrzostwa Europy i mistrzostwo świata. Był ostoją Liverpoolu i Realu Madryt, a dziś Bayernu Monachium bez niego nie wyobraża sobie Pep Guardiola.
Kariera jego ojca Miguela nie była tak błyskotliwa, ale 300 występów w La Liga, dwa mistrzostwa Hiszpanii i 20 spotkań w reprezentacji - w tym też na mundialu - to również dobre CV. Co ciekawe, jedyną bramkę w narodowych barwach Miguel zdobył w towarzyskim meczu z Polską (1981).
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Slawo1947 Zgłoś komentarzJak dwie...
-
divergent Zgłoś komentarzczy stary Szczęsny łapał aż tyle czerwonych ?;)
-
blue heart Zgłoś komentarzObydwaj Maldini - pełna profeska powinna być jeszcze kategoria: Jaki ojciec, taki syn - talenty ZMARNOWANE 1. Stanisław i Maciej Terleccy...
-
Maciula87 Zgłoś komentarzSzczęsny to już swojego ojca przeskoczył, może dlatego, że inne czasy były jak Maciej grał, ale charakterki podobne...
-
Paski Zgłoś komentarzCiekawe czy syn Paolo Maldiniego zrobi kariere po Ojcu i Dziadku :P
-
MichaiłROW Zgłoś komentarzMiquel pewnie był dumny z syna jak grał w Realu :)