Niedaleko pada jabłko od jabłoni, czyli ojcowie i synowie w futbolu
Maciej Kmita
Javier Hernandez Guttierez i Javier Hernandez Balcazar
Przypadek o tyleż ciekawy, że rodzina Hernandezów jest jedyną w historii futbolu, w której przedstawiciele trzech pokoleń wystąpili na MŚ. Tomas Balcaza, czyli dziadek "Chicharito" reprezentował Meksyk na mundialu w 1954 roku. Jego syn Javier Hernandez Guttieraz zagrał na MŚ w 1986 roku. Z kolei sam "Chicharito" zagrał na mundialach 2010 i 2014.
Ojciec napastnika Realu Madryt to żywa legenda meksykańskiej ligi - zagrał w niej ponad 400 razy. Javier Hernandez Balcazar, w przeciwieństwie do dziadka i ojca, zdecydował się na grę w Europie. W latach 2010-2014 rozegrał dla Manchesteru United 154 mecze, w których zdobył 59 bramek, a od lata jest wypożyczony na Bernabeu.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Slawo1947 Zgłoś komentarzJak dwie...
-
divergent Zgłoś komentarzczy stary Szczęsny łapał aż tyle czerwonych ?;)
-
blue heart Zgłoś komentarzObydwaj Maldini - pełna profeska powinna być jeszcze kategoria: Jaki ojciec, taki syn - talenty ZMARNOWANE 1. Stanisław i Maciej Terleccy...
-
Maciula87 Zgłoś komentarzSzczęsny to już swojego ojca przeskoczył, może dlatego, że inne czasy były jak Maciej grał, ale charakterki podobne...
-
Paski Zgłoś komentarzCiekawe czy syn Paolo Maldiniego zrobi kariere po Ojcu i Dziadku :P
-
MichaiłROW Zgłoś komentarzMiquel pewnie był dumny z syna jak grał w Realu :)