Pięć meczów, tylko jedno zwycięstwo. Reprezentacja musi odczarować wrocławski stadion

 Redakcja
Redakcja

Polska - Mołdawia 2:0
11.09.2012 r.

Jedyne zwycięstwo kadry narodowej na nowym stadionie we Wrocławiu. Mimo iż rywal był z niższej półki, to Biało-Czerwonym wygrana nie przyszła łatwo. "Cieszą tylko punkty" - komentowała prasa po tym pojedynku.

Najpierw rzut karny wykorzystał Jakub Błaszczykowski (to był pierwszy gol kadry na Stadionie Wrocław), a pod koniec meczu Jakub Wawrzyniak uderzeniem głową zaskoczył bramkarza. 

- Wygraliśmy 2:0, jesteśmy zadowoleni z wyniku i punktów. Jest jednak dużo do poprawy - powiedział wówczas Waldemar Fornalik.

Czy reprezentacja Polski wygra z Czechami we Wrocławiu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • tejot_tejot Zgłoś komentarz
    Stadion we Wrocławiu nie jest pechowy, po prostu PZPN i Sztab Kadry mają Wrocław bardzo głęboko w d...ie i jeśli już łaskawie tu grają, grają tylko i wyłącznie mniej lub bardziej
    Czytaj całość
    rezerwowym składem. Jeśli polityka PZPN (I skład gra tylko w Warszawie, gdzie indziej grają rezerwy) się nie zmieni już wkrótce o wszystkich stadionach w Polsce będzie można pisać, że dla kadry są pechowe, a trybuny w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu, Kielcach czy gdzie indziej będą na meczach kadry świecić pustkami.
    • omniscient Zgłoś komentarz
      Czekałem na taki mecz. Bez kręgosłupa reprezentacji. Jeśli wyjdzie bieda jak w spotkaniu z Grecja to moja krytyka bezsensownych powołań okaże się słuszna. Jeśli jednak wygramy to już
      Czytaj całość
      chyba skupię się na żużlu.