Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk)
Pomógł Lechii rozbić Jagiellonię. Najpierw wywalczył rzut karny, który na pierwszego gola zamienił Marco Paixao, a potem asystował Portugalczykowi przy trafieniu na 3:0. W trzech ostatnich meczach zaliczył trzy asysty - to forma, dzięki której może znaleźć się w kadrze Polski na czerwcowe spotkanie el. MŚ 2018 z Rumunią.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
pajac Zgłoś komentarz
Gdzie jest Paweł Brożek?