Najwięksi nieobecni rosyjskiego mundialu. Włosi i spółka
Bartosz Zimkowski
Walia
Rewelacja Euro 2016. Trudniej jednak utrzymać się na szczycie niż się wspiąć na niego - to określenie doskonale pasuje do Walijczyków. We Francji odpadli dopiero w półfinale z Portugalią, a w eliminacjach do mistrzostw świata nie zakwalifikowali się nawet do barażów. Wyżej od nich uplasowali się Serbowie oraz Irlandczycy. Tylko cztery wygrane w dziesięciu meczach zanotowali Walijczycy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
Reixen ZG Zgłoś komentarzturniejach to awanse zawsze miała.
-
Szmondak Zgłoś komentarzWalia i Holandia? No cóż, nie ma ich w Rosji.
-
Szmondak Zgłoś komentarzTym razem Kamerun obejrzy mundial w telewizji, jak będzie tam możliwa transmisja do przeprowadzenia. Tam nadal jest dzicz, a nie demokracja..
-
Szmondak Zgłoś komentarzA po co się Vidalowi tam tłuc, jak gra i ma spokój w Niemczech. A w ojczyźnie za bardzo nie jest kochany.
-
Szmondak Zgłoś komentarzJakoś mi nie żal ich...
-
Mossad Zgłoś komentarzNajwieksi nieobecni to Wlosi i Chile......szkoda. I tylko dwie ekipy z czarnego ladu......zawsze ich sie swietnie ogladalo.
-
moplik Zgłoś komentarzJak widać, dla niektórych "znafców tematu" brak awansu Walii czy Austrii jest większą niespodzianką niż brak Wybrzeża Kości Słoniowej.
-
Marcin Kaczor Zgłoś komentarzna mundialu ;)