Złota Piłka. Ronaldinho, Nedved i... Owen. Zwycięzcy gali w XXI wieku przed erą Messiego oraz Ronaldo
Andrij Szewczenko (Ukraina/Milan) - 2004
Przypadek chyba najbliższy Lewandowskiemu. Dziś krążą głosy, że napastnik Bayernu nie może wygrać Złotej Piłki, bo jest Polakiem. Szewczence w 2004 ukraiński paszport nie przeszkadzał.
Co więcej, jeżeli spojrzymy na suche liczby, to Ukrainiec nie umywał się do naszego snajpera. "Szewa" sezon 2003/04 zakończył z 29 bramkami we wszystkich rozgrywkach, zaś kolejny z 26. Lewandowski już na początku grudnia ma ich na koncie 27. Niestety jego pech polega na tym, że gra w piłkę w czasach Ronaldo oraz Messiego.
A co u samego Szewczenki? Dziś z bardzo dobrym skutkiem prowadzi reprezentację swojego kraju, z którą pewnie awansował na przyszłoroczne Euro.
Czytaj także: Złota Piłka. Jean-Pierre Papin o Robercie Lewandowskim: Zasłużył na tę nagrodę