Kompendium PGNiG Superligi: Spójnia Gdynia

Ligowi szczypiorniści są na ostatniej prostej przygotowań do nowego sezonu PGNiG Superligi. Przed startem rozgrywek warto zapoznać się z kompendium przygotowanym przez redakcję WP Sportowe Fakty. Przedstawiamy sylwetkę Spójni Gdynia.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Spójnia zadebiutuje w PGNiG Superlidze

Podstawowe informacje

Od kilku lat, gdyńska piłka ręczna konsekwentnie idzie do przodu. W 2011 roku, klub zaczął grać w II lidze pod nazwą Kar-Do Gdynia, następnie Kar-Do Spójnia Gdynia, a od 2016 roku jako Spójnia. Nazwa ta nawiązuje do Spójni Gdańsk, trzykrotnego mistrza Polski, który na początku XXI wieku rozwiązał swoją działalność.

Gdynianie po awansie na zaplecze PGNiG Superligi mężczyzn, rok po roku zajmowali coraz wyższe miejsca w I lidze, aż w końcu wygrali te rozgrywki w ubiegłym sezonie. Klub, w drugim roku starań otrzymał licencję do gry w Lidze Zawodowej i szykuje się do pierwszego w historii sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Rok założenia: 2011

Barwy: żółto-niebieskie

Hala: Gdynia Arena, Kazimierza Górskiego 8, 81-980 Gdynia

Największe sukcesy: 1. miejsce w I lidze mężczyzn gr. A (2017)

Ostatnie sezony:

Sezon Liga Miejsce Puchar Polski
2011/12 II liga grupa II 2. -
2012/13 I liga grupa A 8. -
2013/14 I liga grupa A 10. -
2014/15 I liga grupa A 7. -
2015/16 I liga grupa A 6. -
2016/17 I liga grupa A 1. 1/16 finału

   

Czy gra Spójni w elicie, to wartość dodana dla PGNiG Superligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Grzymisław Zgłoś komentarz
    Kontrowersyjne przyjęcie Spójni w szeregi Superligi to wielka szansa dla tego klubu. Trudno w tej chwili zauważyć w kolejnej drużynie z Trójmiasta.potencjał, by zaistnieć w Superlidze i
    Czytaj całość
    cały czas się rozwijać. Wspaniałym osiągnięciem transferowym jest angaż Kyrylenki. Ukraiński rozgrywający powinien być liderem zespołu, ale poza widowiskową i skuteczną grą indywidualną, rozgrywający musi też przygotowywać grę dla całego ataku. Tutaj wcale nie było tak dobrze w Mielcu. W całej lidze tylko Meble Wójcik Elbląg zdobyły mniej bramek od Stali. Wynika z tego, że w tym elemencie o poprawę dla Ukraińca będzie bardzo łatwo, bo takową stanowiłoby już wyprzedzenie dwóch przeciwników w ilości bramek. Mimo niezbyt licznych wzmocnień po awansie Spójnia wydaje się dość mocnym kandydatem do szóstej pozycji w grupie. Rywale z Elbląga i Legionowo jak najbardziej do pokonania, a podział na pewno bardzo szczęśliwy dla beniaminka z nad Bałtyku.
    • dział analiz Zgłoś komentarz
      Oto cała "Spójnia" Gdynia, przed debiutem krótką chwilę. W superlidze chcą wyczyniać, niespodzianek krotochwile... Mateusz Zimakowski; Czy to lato, czy to zima, swoją walką wciąż nas
      Czytaj całość
      wzrusza. W "jamie" zwija się nasz "Zimas", łapiąc wszystko co się rusza. Marcin Głębocki; Wciąż nieważna jest tu waga, kiedy wielkie serce bije. Doświadczenie i odwaga, "Buli" wszystko nam odbije. Jakub Michalczuk; Do nas trafił dość przypadkiem, dobry pozysk był "Zająca". W team nasz wcisnął się ukradkiem, od niedawna wszystko trąca. Adam Lisiewicz; "Lisek" w skrzydle nam króluje, sprytny oraz bardzo cwany. Ksywka Go zobowiązuje i przeciwnik "zabiegany". Rafał Rychlewski; Skrzydła zawsze są potrzebne, ich lot cały zespół niesie. Włosy pięknie będą zgrzebne, "Rychu" nas na skrzydłach niesie. Paweł Ćwikliński; By potrawa miała smaczek, wprost niezbędna bywa "Ćwikła". Tak wysoko nikt nie skacze, aby na łeb piłka "fikła". Maciej Marszałek; Cała sala oniemiała i owacji nie brakuje. Od szybkości wręcz "Marszała", który ciągle coś kreuje. Kamil Pedryc; Każdy pojazd ma swe koła, mowa też jest o obrocie. Kiedy "Bazar" stawia czoła, bramek padnie zaraz krocie. Jewgen Krawczenko; Kiedy na twej drodze "Żenia" i na przeciw musisz grać. Często obraz gry On zmienia, krótko mówiąc "strach się bać". Sergiusz Dworaczek; Chociaż to historia nowa, to do pracy wielki zapał. "Serek" głowy w piach nie chowa, będzie wiele piłek łapał. Bogdan Oliferchuk; Każdy zespół ma lidera, teraz także kapitana. "Bodzio" wszystkich wkoło wspiera, przeciwnicy na kolanach. Borys Brukwicki; Gdy u przeciwników rysa i w obronie już pękają. To przychodzi czas "Borysa" z którym wielki kłopot mają. Aleksander Kirilenko; Chociaż nowy to nabytek, to jest strzelba a nie straszak. Zagrania niesamowite, gdy na placu rządzi "Sasza". Robert Kamyszek; Czy to kamienne posągi i Wyspa Wielkanocna?. Czy "Kamyka" grzmoty i lawina rzutów owocna?. Paweł Pedryc; Choć dwa metry ciągle w ruchu, nogi zawsze radę dały. W rzucie coraz mniej "przyruchów", bombarduje bramkę "Mały". Rafał Jamioł; Mówią że to jest udręka, "Rafcio" temu kłam zadaje. Mimo że to lewa ręka, bramki dla nas wciąż dodaje. Oskar Męczykowski; Początkowe to są schody, zegar powolutku tyka. Jest kariera gdzieś przed młodym, przyszłość w rękach jest "Męczyka". Marcin Markuszewski; Kiedyś sam po placu ganiał, teraz tej ekipy mózgiem. Nieraz musi Ich poganiać dobrym słowem oraz bluzgiem... Krzysztof Kotwicki; Swój bramkarski ugór orze, by nie było większych wpadek. W trudnych chwilach też pomoże, bez licencji "leśny dziadek". I to by było na tyle...