Powiew świeżości. Siódemka rundy jesiennej w PGNiG Superlidze
Obrotowy: Artsiom Karalek (Łomża Industria Kielce)
Fantastyczna runda Białorusina. Kielecki taran, niestraszna mu żadna obrona i bramkarze. Kapitalna skuteczność (84 proc.), 81 goli i drugie miejsce wśród strzelców. Niekiedy trafiał do siatki z taką swobodą, jakby rywale nie wyszli z szatni. Prawdziwym popisem było starcie z Zagłębiem Lubin, gdy obrońcy Miedziowych tylko podziwiali jego plecy i liczyli kolejne bramki. Skończyło się na 16 golach, do rekordu Michała Daszka zabrakło dwóch trafień.
Największym poszkodowanym jest w tej sytuacji... Mateusz Jankowski. Symbol Gwardii Opole przeżywa trzecią sportową młodość, gdyby nie wyczyny Karaleka, to 34-latek zająłby miejsce w zestawieniu. Uzbierał 67 bramek, od jego postawy zależały losy Gwardii, więc uznaliśmy, że zasługuje przynajmniej na wspomnienie. Żaden z obrotowych tak często nie trafiał do siódemki kolejki.
-
WISŁA-1947 Zgłoś komentarzto jest śmiech na sali.
-
kck Zgłoś komentarzPZPR będą mieć czyste ręce, pochwali się że coś robi. Nieważne czy to ma sens, najważniejsze że jest ruch w interesie.