Karuzela transferowa PGNiG Superligi Mężczyzn - podsumowanie
Wielkich zmian nie było w Głogowie. Już w trakcie sezonu wiadome było, że zespół opuszczą Yuri Gromyko i Anton Prakapenia. Działaczom klubu z Dolnego Śląska udało się jednak zakontraktować wartościowych następców. W połowie czerwca poznaliśmy zawodników, którzy mają ich zastąpić. Nowym kołowym Chrobrego został Łukasz Kandora, rozegranie wzmocnili natomiast Adam Babicz, Ignacy Bąk oraz Krzysztof Tylutki. Trener Krzysztof Przybylski może mieć problemy z obsadą bramki. Chrobry Głogów w nowym sezonie będzie musiał sobie radzić bez Michała Świrkuli. Doświadczony bramkarz z uwagi przewlekłą kontuzję rozstał się z głogowskim klubem. W tej sytuacji trener Krzysztof Przybylski będzie miał do swojej dyspozycji tylko jednego bramkarza z poważnym superligowym doświadczeniem - Rafała Stacherę.
Drugi dolnośląski klub także dokonał niewielkich zmian. Działaczom Miedziowych udało się przedłużyć kontrakty z czołowymi zawodnikami, takimi jak: Michał Bartczak, Wojciech Gumiński, Dawid Przysiek czy Michał Stankiewicz. Trzon zespołu zostanie zatem niezmieniony. W ostatnich latach bolączką Miedziowych był brak bocznego rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia. Wydaje się, że po sezonach posuchy w końcu do Lubina trafił zawodnik, który będzie w stanie rozwiązać ten problem. Faruk Halilbegović, bo o nim mowa, w trakcie okresu przygotowawczego zaprezentował nieprzeciętne umiejętności.
Niezwykle interesująco w przyszłym sezonie będzie wyglądała kadra MMTS-u Kwidzyn. Minione rozgrywki zespół zakończył na odległym 8. miejscu, trudno jednak ciągle wracać do czasów, w których MMTS regularnie gościł na podium. Aktualnie rywale są dużo mocniejsi. W nadchodzącym sezonie kwidzyński zespół powinien dysponować większym potencjałem niż przed rokiem. Młodzi zawodnicy tacy jak Paweł Genda zebrali cenne doświadczenie, które powinno zaprocentować. Do drużyny dołączyli młodzi, utalentowani gracze: Maciej Pilitowski, Aleksander Kryszeń oraz Bartosz Dudek. Powinni oni dobrze wypełnić lukę po duecie Michał Daszek - Krzysztof Szczecina.
Chrobry Głogów
Przyjdą:
Adam Babicz (Azoty Puławy)
Ignacy Bąk (SMS ZPRP Gdańsk)
Łukasz Kandora (Górnik Zabrze)
Krzysztof Tylutki (Azoty Puławy)
Odejdą:
Paweł Gregor (Górnik Zabrze)
Yuri Gromyko
Anton Prakapenia
Mateusz Płaczek (Siódemka Miedź Legnica)
Michał Świrkula
Przyjdą:
Bartosz Dudek (Zagłębie Lubin)
Aleksander Kryszeń (Warmia Traveland Olsztyn)
Maciej Pilitowski (Piotrkowianin Piotrków Trybunalski)
Odejdą:
Michał Daszek (Orlen Wisła Płock)
Krzysztof Szczecina (Gaz-System Pogoń Szczecin)
Przyjdą:
Jan Czuwara (Siódemka Miedź Legnica)
Faruk Halilbegović (TSV Emsdetten)
Yuriy Shamrylo (HC Motor Zaporoże)
Odejdą:
Bartosz Dudek (MMTS Kwidzyn)
Marek Kubiszewski
Alen Kulenovic
Mateusz Przybylski (Nielba Wągrowiec)
Bartosz Starzyński
-
s_mmts Zgłoś komentarzprzez trenera Wleklaka) jest podawanie jakoby Michał był zawodnikiem Pomezanii Malbork. Powtórzę po raz kolejny. Michał Potoczny podpisał kontrakt z MMTS po występach w SMS (wcześniej był zawodnikiem KS Bellator Ryjewo) a Pomezanii będzie w tym sezonie użyczany (nie wypożyczany)!
-
Wisła Płock Zgłoś komentarzDzisiaj w Sportklubie: 15.00 SG Flensburg-Handewitt - MT Melsungen 17.15 HSV Handball - THW Kiel 19.30 Barcelona v. Fraikin BM. Granollers Będzie tego trochę!
-
GoldenBoy_95 Zgłoś komentarzktóry może początki sparingów miał słabe ale z każdym kolejnym meczem potwierdza swoją wartość.Mocno zaskakuje mnie Daszek który gra na bardzo wysokiej skuteczności,mam nadzieję że będzie dostawał dużo minut przynajmniej w 2 połowach.Tiago przez większość sparingów nieobecny,ale ostatnio z meczu na mecz zdobywa coraz więcej bramek i w dodatku dobrze wykonuję karne.Sasza nie rzuca,ale jego dynamiczność którą fajnie się ogląda wprowadza popłoch w defensywie rywali co skutecznie wykorzystuję albo Jurkiewicz albo Zele.Puscia chyba jeden z najbardziej wyśmiewanych transferów a ten człowiek może stanowić o sile Wisły,ciąg na bramke ma olbrzymi i rzut bardzo silny,jeśli przestanie obijać słupi i poprzeczki będziemy mieli z niego MASE pożytku i nie tylko ja to zauważyłem.Racotea ma dopiero 19 lat i widac u niego brak doświadczenia w grze z silniejszymi drużynami bo na taki Motor lub Bergischer spokojnie daje rade,ale musi dostawać jak najwięcej minut.