EHF Euro 2016 pełne skandali i absurdów
Marcin Górczyński
Cudowne rozmnożenie
Niemieccy szczypiorniści tak cieszyli się ze zwycięskiej bramki Kaia Häfnera w końcówce półfinału z Norwegią, że... zapomnieli o zasadach piłki ręcznej. Na parkiecie pojawiło się aż dziewięciu szczypiornistów zza naszej zachodniej granicy. Wpadka Hendrika Pekelera i Simona Ernsta mogła okazać się bardzo kosztowna.
Norwegowie zgłosili protest, mówiło się nawet o groźbie powtórzenia spotkania lub dyskwalifikacji Niemców. Nic takiego nie miało miejsca. Skandynawowie w duchu fair play wycofali skargę. Uznali bowiem, że rozstrzygnięcia powinny zapadać na boisku, a nie przy "zielonym stoliku".
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Cenzor007 Zgłoś komentarzCo za kretyn napisał taki tytuł??!?!??!?!?!?!?!? Równie dobrze mógł napisać ,,nieudane EHF Euro 2016 w Polsce". A było zupełnie odwrotnie (pod względem organizacyjnym).
-
Jozef Blonski Zgłoś komentarz.... cały sport zszedł ... na psy a raczej ... na kasę i tyle... Tego nawet nie chce się już oglądać. Wszędzie układy, układziki.....
-
RaVi Zgłoś komentarzuczestnikow turnieju. A flaga Szwecji walala sie po ziemi brudna jak szmata to dopiero bylaby afera.