4. dzień MŚ 2017: Manuel Strlek graczem dnia. Niedosyt reprezentacji Polski
Małgorzata Boluk
Niespodzianka dnia: Paweł Paczkowski
Jego występ na mistrzostwach światach we Francji stał pod znakiem zapytania. Jeszcze w czwartek nie był w stanie choćby na chwilę wejść na boisko w minimalnie przegranym przez Polaków meczu z Norwegią. A teraz? Zmienił Rafała Przybylskiego i rozegrał przeciwko Brazylijczykom świetne zawody. Był najskuteczniejszym zawodnikiem naszej reprezentacji i nie bał się brać odpowiedzialności na swoje barki. Aż strach pomyśleć o tym, jak wyglądałaby w sobotę ofensywa Biało-Czerwonych gdyby nie Paweł Paczkowski.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Tomasz Steinke Zgłoś komentarzjeszcze dwa mecze i do domu