Mistrz Europy, rosyjska gwiazda i nowy prezes. Tych postaci nie zobaczymy już w PGNiG Superlidze
Aneta Szypnicka-Staniec
Kusy Szczecin, SMS Gdańsk, Nielba Wągrowiec, Azoty Puławy i końcu Fenix Toulouse HB - to ścieżka kariery Rafała Przybylskiego. Umowa rozgrywającego z francuskim klubem będzie obowiązywała rok, ale nikt chyba nie ma wątpliwości, że to odpowiedni krok w rozwoju 26-latka.
W ostatnich sezonach zawodnik był mocnym punktem bijących się o medale mistrzostw Polski Azotów Puławy - przez trzy lata z rzędu stawał ze swoim klubem na najniższym stopniu podium. Od 2012 był w orbicie zainteresowań trenerów reprezentacji Polski, ale pierwszy turniej zaliczył dopiero w tym roku - podczas mistrzostwa świata we Francji wystąpił w siedmiu meczach, zdobył dwanaście bramek.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Heheszki Zgłoś komentarzsuperlidze bedziemy go ogladac ;=)