Orlen Wisła Płock w innej rzeczywistości. Nowa droga do TOP 16 Ligi Mistrzów
Królowie własnego podwórka (siódmy tytuł z rzędu), za to bez sukcesów w Europie. I nic nie zapowiada, by to się zmieniło. W większości norwescy zawodnicy na dorobku bądź tacy, którym nie udało się jeszcze wyrwać do poważniejszej ligi. Akurat w tym sezonie przechodzą przebudowę i automatycznie oczekiwania pójdą w dół.
Do Minden wyjechał Kevin Maagero Gulliksen, Richard Hanisch wrócił do Szwecji. Największą stratą jest jednak odejście Andre Lindboe. Wielokrotny reprezentant Norwegii i symbol klubu wybrał karierę w Arendal. W ich miejsce przyszli zawodnicy z nazwiskami zupełnie anonimowymi w Europie. Alexander Westby, Sigvaldi Gudjonsson i Jesper Gulliksen dopiero przedstawią się szerszej publiczności. Miejsce w dwójce byłoby niespodzianką, chociaż jakiś czas temu Elverum potrafiło zaskoczyć w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 87. Andrzej i Bartek Bargielowie o historycznym zjeździe na nartach z K2 [cały odcinek]-
emeryt45 Zgłoś komentarzrzeczywistość się zmienia ale Wisła jak zwykle nie, nieustanne zmiany bez efektów
-
Złoty Bogdan Zgłoś komentarzpucharu EHF" :)
-
ZKS_WISŁA Zgłoś komentarztutaj w C/D nasi grajkowie muszą pokazać na co ich stać na tle teoretycznie słabszych rywali. Oby był to dobry sezon a jak będzie dobra gra, przekonujące wygrane w LM to i ludzie będą przychodzić na mecze.
-
Abaloo Zgłoś komentarzA może to jest szansa dla Wisły by po roku wrócić do grup A/B ? czas pokaże.Należy naszym drużynom życzyć powodzenia.
-
Mariusz7 Zgłoś komentarzwszystkie zespoły przed sezonem jeszcze się osłabiły. Nie wróży to dobrze dla frekwencji z OA.