Orły Kowala niepokonane po fazie grupowej IE 2015. Jak oceniamy ich występy?
Atakujący
Dawid Konarski - 4
Szymon Romać - 4,5
Szkoleniowiec stawiał na Dawida Konarskiego, jedynego mistrza świata w szeregach kadry B, który był chorążym reprezentacji podczas ceremonii otwarcia. Atakujący wystąpił w czterech spotkaniach, na parkiecie nie pojawił się w potyczce z Azerbejdżanem. Łącznie zdobył 78 punktów, średnio nieco ponad 4 na seta. Konarski miewał problemy ze skutecznością w ataku, jednakże był bardzo ważnym ogniwem zespołu.
Szymon Romać we wszystkich meczach pojawiał się na parkiecie, ale ostatecznie wystąpił tylko w 13 setach, w tym w całym spotkaniu z gospodarzami turnieju. Dawał wartościowe zmiany, szczególnie wykazywał się w polu zagrywki - punktując bezpośrednio lub utrudniając rywalom przyjęcie.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
-
lewap90 Zgłoś komentarz4.5 na pewno nie zasłużył. Malo efektywny w bloku, średnio atak, a i zagrywka nie jest jego mocną stroną. Nowakowski na pewno zasługuje na grę w 6, a i Grzechnik gorzej niż podstawowa 2 by się nie zaprezentował. Szalpuk gra rewelacyjny turniej. Czy szybka, czy z 11 metra piłka, to i tak coś zawsze ugra. Odwaga, zasięg i moc. Ma to wszystko. Bardzo dobry w bloku i na zagrywce. Jakby miał trochę lepsze przyjecie... Śliwka z kolei to taki cichy bohater. Niby nieefektowny i niewidoczny a te 15-20 pkt zawsze uzbiera. Do tego bardzo dobre przyjęcie. Konarski w kratkę. Z sytuacyjnych kończy bardzo mało. Romać to dobry atak plus bonus na zagrywce. Ja bym postawił na Romacia.
-
Olwap Zgłoś komentarzbloku w przeciwieństwie do Woickiego. Zagrywkę też ma lepszą. Romać też podoba mi się niż Konarski ja bym tą dwójkę jutro chętnie zobaczył w pierwszym składzie.
-
minotaurus Zgłoś komentarzJutro ze Slowakami o godzinie 10 gramy,ale nie martwie sie o naszych pokonaja swoich przeciwnikow.Graja bardzo dobrze ssa co wazne spokojni.
-
plusik Zgłoś komentarzatakują przez niego, zagrywka gorsza, obrony słabe. Jeśli się trenerzy nie ogarną i Kędzierski będzie stał w kwadracie a nie grał to przegramy ćwierćfinał ze Słowacją. Będzie szkoda.