Puchar Polski kobiet: Mamy odpowiedzi czy kolejne wątpliwości?
7. To idzie młodość
Chyba największym zwycięzcą finałów PP jest 29-latek, który podczas dekoracji zwycięzców wyglądał jak przypadkowy kibic, któremu wyjątkowo pozwolono świętować sukces z ukochaną drużyną. Jakub Głuszak wraz z Jakubem Krebokiem (lat 31) to najprawdopodobniej najmłodszy sztab trenerski triumfujący w Pucharze, a pamiętajmy, że dowodził on zespołem złożonym nie tylko z wielkich zawodniczek, ale i wielu silnych osobowości i ambicji, które w najgorszym wypadku mogłyby "zjeść" trenerskiego żółtodzioba na starcie jego pracy. Głuszak postawił na bycie sobą, nie zmienił swojego podejścia do zawodniczek i tym kupił sobie ich przychylność. Podczas przerw technicznych mistrzynie Polski siedziały na ławce i pokornie słuchały przemów siedzącego naprzeciwko nich pierwszego szkoleniowca. Tego samego, który na konferencji po finale opisywał każdą z podopiecznych przy salwach śmiechu samych zawodniczek. Nie jest przypadkiem, że Puchar Polski w geście triumfu wznieśli razem kapitan Aleksandra Jagieło i Jakub Głuszak. Zdobycie takiej szatni jest być może cenniejsze od samego Pucharu.