Puchar Polski kobiet: co wiemy po turnieju w Nysie?

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Jelena Trnić i Dajana Bosković

Gdy brakuje najważniejszego

Dużą chrapkę na wyprzedzenie aktualnego zdobywcy Pucharu Polski ma Enea PTPS Piła, jeden z najlepszych zespołów w lidze w wykorzystywaniu pełni swoich możliwości w grze blok-obrona i kontrataku. Ale półfinał PP z ŁKS-em (1:3) pokazał, że nawet najlepsza dyscyplina taktyczna potrafi szybko ustąpić miejsca bezradności.

Pilankom sprzyjało niemal wszystko, by po raz kolejny pokonały ełkaesianki, ale aż trzykrotnie marnowały okazję na zdobycie drugiego seta i postraszenie rywala. - Dla mnie to był pierwszy taki duży turniej w karierze i nic dziwnego, że w trudniejszych chwilach trudno nam było czasem się odnaleźć - mówiła 32-letnia Agata Babicz. Czy przykre doświadczenia pucharowe pomogą Enei PTPS w decydujących chwilach sezonu?

Za chwilę przyjrzymy się największej sensacji zmagań w Nysie!

Kto zdobędzie mistrzostwo Polski siatkarek w 2018 roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • kokik Zgłoś komentarz
    Bez klubów są rozgrywające Yael Castiglione i Júlia Milovits. Obie grały nie dawno w polskiej lidze.
    • Wiesia K. Zgłoś komentarz
      Pusto było na trybunach w tej Nysie niestety... - gdyby nie kibice na Finale byloby to bardzo smutne.