Fatalny sezon wielkich mistrzów. Schlierenzauer wróci jeszcze do skakania?

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Największy przegrany z Polaków: Kamil Stoch 

Prędzej czy później głębszy kryzys podwójnego mistrza olimpijskiego z Soczi musiał przyjść. Po paśmie sukcesów, w sezonie 2015/2016 Kamil Stoch przełknął gorycz porażki. Od pierwszego konkursu zmagania o Kryształową Kulę nie ułożyły się po myśli skoczka z Zębu. Podopieczny Łukasza Kruczka miał problemy techniczne, przez które zdarzały mu się nie tyle słabe co fatalne próby. W niedawno zakończonym sezonie Stoch łącznie aż trzykrotnie nie przebrnął kwalifikacji. Najbardziej bolesna dla Polaka była porażka na mistrzostwach świata w lotach w Bad Mitterndorf, kiedy po skoku na 136. metr Stoch w ogóle nie zakwalifikował się do głównych zawodów. Z wyjątkiem drużynowych zmagań na Wielkiej Krokwi (trzecie miejsce Biało-Czerwonych) mistrz świata z Val di Fiemme nie stanął na podium w rywalizacji indywidualnej. Stoch formę będzie odbudowywał już pod wodzą nowego szkoleniowca, bowiem po ośmioletniej pracy Łukasza Kruczka nowym trenerem naszej kadry został Austriak Stefan Horngacher.

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)