To tu Kamil Stoch powalczy o wygraną. Poznaj słynne cztery skocznie
Bischofshofen - Paul-Ausserleitner-Schanze (HS140)
Przez wiele lat kibice byli przyzwyczajeni, że to właśnie w Bischofshofen da się uzyskiwać najlepsze odległości. Niedawne przebudowy innych obiektów sprawiły, że dziś możliwości się wyrównały, a rekord sprzed dwunastu lat uzyskany w austriackiej miejscowości - 143 metry Daiki Ito - nie robi już takiego wrażenia. Skocznia w Bischofshofen jest obiektem naturalnym - najazd jest długi, za to nie tak stromy jak te w innych miejscowościach. Pod tym względem obiekt im. Paula Ausserleitnera jest więc wyjątkowy.
Sam Ausserletiner był austriackim skoczkiem. Na przełomie lat 40. i 50. był w krajowej czołówce. W 1952 roku doszło jednak do tragedii - 27-letni zawodnik uczestniczył w bardzo groźnym wypadku właśnie w Bischofshofen. Mimo wysiłków lekarzy życia skoczka nie udało się uratować. Działacze klubowi postanowili, że na jego cześć nazwą obiekt właśnie jego imieniem.