Skoki narciarskie. Te konkursy wzbudziły ogromne emocje. Polacy odgrywali w nich główne role
17.02.2018 - Igrzyska olimpijskie Pjongczang: Stoch przeszedł do historii
Ciągnący się w nieskończoność konkurs na normalnej skoczni zakończył się ogromnym niedosytem. Prowadzący na półmetku Stefan Hula skończył ostatecznie na piątej pozycji, Kamil Stoch był czwarty. Obaj do podium stracili niewiele.
Tydzień później polski zawodnik ponownie zajmował pierwsze miejsce po skokach 50 zawodników - tym razem jednak Kamil Stoch. W zamykającym konkurs skoku Polak osiągnął 136,5 metra, o 5,5 mniej niż prowadzący w tej chwili Andreas Wellinger.
Podobnie jak cztery lata wcześniej pozostało nerwowo czekać na końcowy wynik. Ponownie zakończyło się happy endem i Stoch przeszedł do historii, zdobywając trzecie olimpijskie złoto. Niewielu zawodników może pochwalić się takim wyczynem.