Po awansie na mundial rzucił się jej w ramiona. To wielkie wsparcie Ramseya
Mateusz Domański
Czasem bywa trudniej
Razem świętują i razem płaczą. Aaron Ramsey ma za sobą prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Jeszcze niedawno przeżył spory zawód związany z tym, że przez niego ekipa Rangers FC przegrała w finale Ligi Europy z Eintrachtem Frankfurt (nie wykorzystał karnego). Teraz przyszedł natomiast wielki sukces.
Polub SportowyBar na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzSlaba. 5/10 naciagane. Pzdr.
-
yes Zgłoś komentarz"Po awansie na mundial rzucił się jej w ramiona" - czy ktoś (kto??) zabrania tytułowymyśliwaczowi napisać wprost, że chodzi o Mistrzostwa Świata w piłce nożnej???
-
Legionowiak 3.0 Zgłoś komentarzTaka sobie dziunia, takie dobre 5/10