17 razy wpisał się do Księgi Guinessa, był lepszy niż Maradona, kobiety za nim szalały

 Redakcja
Redakcja
Fot. YouTube


Chomontek dobrze zarobił we Włoszech. Gdy wrócił, pomógł rodzicom spłacić długi, a resztę wydał m.in. na samochód i telewizor. Wtedy znała go już cała Polska i pół Europy.

Nasz bohater występował w telewizji, jeździł po różnych stadionach w Niemczech, Hiszpanii czy Francji i robił pokazy żonglerki. - Wywiady, kamery, bajery, rzeczy, od których może zakręcić się w głowie - przyznał.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)