17 razy wpisał się do Księgi Guinessa, był lepszy niż Maradona, kobiety za nim szalały
Redakcja
Mimo upływu lat życie Chomontka niewiele się zmieniło. Polski mistrz żonglerki wciąż jeździ po Polsce i robi pokazy - na stadionach, w przerwie spotkań, w szkołach, a nawet... na weselach. Za każde takie show zarabia około 2,5 tysiąca złotych.
- Prawie wszystkie weekendy mam zajęte. Jestem zawodowym żonglerem. Ale charytatywnie pożonglować też się zdarzy, w domach dziecka na przykład. Nie wszystko w życiu możesz przeliczyć na złotówkę - zaznaczył.
Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
azskoszaliin Zgłoś komentarzW pierdlu też siedział, ale nie wspomnieliście o tym.
-
Piotrula Zgłoś komentarzSzlag by trafił te wasze slajdy, kończe czytać po jednym.
-
teknokiller Zgłoś komentarzBóg na ziemi.