Frank Leboeuf może czuć się piłkarzem spełnionym. Niewielu może pochwalić się mistrzostwem Europy i świata, które ten obrońca zdobył z reprezentacją Francji. Dziś z piłką ma niewiele wspólnego. Czasami wciela się w rolę eksperta, ale więcej uwagi zajmuje mu pasja, jaką jest aktorstwo.
Nazwisko Leboeuf znacznie bardziej rozsławia jego córka. Jade rok temu wywołała wielką aferę, gdy na Instagramie zamieściła zdjęcie topless. Zrobiła to z okazji francuskiego dnia kobiet, by zachęcić kobiety do walki o swoje prawa. Nie był to jednak najlepszy pomysł. W komentarzach wybuchła burza, a moderatorzy portalu skasowali zdjęcie.
25-letnia modelka jednak wyciągnęła wnioski z tej lekcji, co nie znaczy, że przestała publikować odważne fotografie. Nadal fani mogą oglądać jej ciało w bieliźnie, a czasami w odważniejszych ujęciach.
Ojciec powinien być dumny ze swojej córki, bo jest ona jedną z najpiękniejszych fotomodelek na świecie. Zobaczcie zdjęcia.
-
Paweł - słowo Boże Zgłoś komentarz
Czytaj całośćbiznes i całe media to królestwo masonerii i iluminatów na smyczy szatana !! Moralne i medialne dno deprawacji , demoralizacji, zgorszenia i bezwstydu !!Czy to w sporcie, czy to w muzyce, czy też gdziekolwiek indziej bezwstyd jest bezwstydem, deprawacja jest deprawacją, demoralizacja jest demoralizacją, zgorszenie jest zgorszeniem !! ŻADNE ludzkie pomysły, koncepcje , kombinacje, uniki, usprawiedliwienia tego NIE ZMIENIĄ!
Paweł - słowo Boże
Zgłoś komentarz