Efektów ciężkich treningów nie widać. Tyson Fury ciągle straszy sylwetką
Były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury zapowiada, że wziął się za siebie. Jego waga podobno spada i czuje się coraz lepiej. Najnowsze zdjęcia mówią jednak co innego.
Piotr Bobakowski
Powrót na salę treningową
Tyson Fury wrócił do treningów pięściarskich po dłuższej przerwie, która spowodowana była - jak sam przyznał - problemami z alkoholem i narkotykami. Pierwszym celem byłego mistrza świata jest zbicie wagi, która od ostatniej walki poszybowała mocno w górę.
Polub SportowyBar na Facebooku
Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (0)