Legendy popierają Trumpa i Harris. Widać wyraźny podział w USA

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Na zdjęciu: Harrison Butker

Ikony futbolu amerykańskiego

Tak jak Harris ma przewagę w świecie koszykówki i tenisa, tak Trump w świecie sportów walki i futbolu amerykańskiego. Republikanina poparli tacy zawodnicy jak Harrison Butker, Le’Veon Bell, Antonio Brown, Brett Favre czy Nick Bosa.

Wybory prezydenckie w 2024 roku są na tyle wyrównane, że poparcie poszczególnych celebrytów może zadecydować o wyniku w kluczowych stanach. O tym, kto zostanie prezydentem, mogą rozstrzygnąć tak naprawdę pojedyncze głosy.

Polub Sporty Walki na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
  • Michał K73 Zgłoś komentarz
    ciekawe spostrzeżenie, sportowcy z dyscyplin gdzie jest największe ryzyko urazów głowy popierają Trumpa
    • alojzy Zgłoś komentarz
      Zadali, tylko jedno pytanie dziesięciu bokserom, czy boks szkodzi zdrowiu, trzech odpowiedziało, że tak, a pozostałych siedmiu nie zrozumieli pytania, dlatego nie dziwię się Tysonowi!
      • moltenspalding Zgłoś komentarz
        Milionerom w USA lub w Polsce-vide Gortat) Harris pasuje, bowiem coraz wyższe koszty życia, to dla nich pryszcz. "Red neck"i -ciężko pracujący Amerykanie stawiają na Trumpa.
        • Adam Manysiak Zgłoś komentarz
          LeBron na Harris bo go jebie jakie ceny sa w kraju bo jest milionerem. Giorzej z normalnymi ludzmi to wyglada
          • Andrzej B Zgłoś komentarz
            Wśród sportowców Trump ma przewagę u tych z obitymi czaszkami.
            • Gregorius07 Zgłoś komentarz
              Tutaj nikt z pismaków nie zna pojęcia: obiektywizm. Tu jest tylko jedna lewacka bajka dla tłumoków, którzy łykają tę papkę jak gęsi...
              • Srdjan Zgłoś komentarz
                Wam każą tak pisać czy to naprawdę siedzi w twojej głowie, od dziennikarzy wymagamy większego obiektywizmu.
                • Kasior Zgłoś komentarz
                  ...czyli kto ma poza talentem sportowym trochę mózgu popiera Kamalę..a kto ma tam kawałek bezużytecznego ciała popiera Donalda...