"Król abdykował". Świat wstrzymał oddech po decyzji Federera

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski

"BILD": "Federer kończy"

Niemiecki tabloid "Bild" przytacza słowa Rogera Federera z jego czwartkowego oświadczenia. Tamtejsi dziennikarze uważają, że "wywołuje ono gęsią skórkę".

Takie sformułowanie nie może dziwić, ponieważ szwajcarski tenisista jest niewątpliwie jedną z największych postaci tej dyscypliny. "Bild" przypomina, że Federer wygrał 20 turniejów wielkoszlemowych.

Czy Roger Federer jest najwybitniejszym tenisistą w historii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • okiem trenera Zgłoś komentarz
    Federer (20 wygranych WS) ma ujemne h2h 16:24 z Nadalem (22 WS) i 23:27 z Djokoviciem (21 WS). Zatem jeśli jest królem, to tamci dwaj są cesarzami.
    • Magical_Passionate Zgłoś komentarz
      Prawdziwy wirtuoz tenisa. Wspaniała technika, mógłby grać wiecznie, ale to jest sport. Tym bardziej tenis, gdzie w wieku 41 lat ciężko kontynuować tę przygode . Chociaż taki Connors
      Czytaj całość
      grał do 44 lat. Pewnie gdyby nie uciązliwe uraz kolana Federer zagralby jeszcze sezon, dwa."""""
      • szczerze i wprost Zgłoś komentarz
        Świat? Może trochę skromniej: naczelny szwajcarskiego tabloidu "Blick"wstrzymał oddech. Znakomity sportowiec zakończył karierę, naturalna kolej rzeczy w wieku 41 lat.