Od Perth do Singapuru - Agnieszka Radwańska w sezonie 2015
Luty miesiącem rozczarowania w Krakowie
W lutym Agnieszka Radwańska przeżyła rozczarowanie w swoim rodzinnym mieście. Polska rozegrała historyczny mecz w liczącej osiem drużyn Grupie Światowej Pucharu Federacji. Nasza reprezentacja przegrała z Rosją 0-4. Najlepsza polska tenisistka uległa 4:6, 6:2, 2:6 Swietłanie Kuzniecowej w grze otwierającej spotkanie oraz 1:6, 5:7 Marii Szarapowej. Obie Rosjanki wyjątkowo krakowiance nie leżą. Z Kuzniecową ma bilans meczów 4-11, a z Szarapową, której później nie dała rady w Singapurze, 2-13.
Powrót do rywalizacji w WTA Tour niczego dobrego Radwańskiej nie przyniósł. W Dubaju w III rundzie urwała sześć gemów Garbine Muguruzie. W Ad-Dausze rozbiła 6:1, 6:1 Flavię Pennettę, a w ćwierćfinale przegrała 4:6, 6:1, 3:6 z Venus Williams.
-
Pottermaniack Zgłoś komentarzJak to jest z tymi cytatami? ;) "To w takim razie zacytuj, a nie tylko piszesz o tym, co ci się wydaje.. "
-
Eleonor_ Zgłoś komentarzAgnieszka Radwańska wyjdzie na kort 19 grudnia w Pradze... oznacza,iż nastąpiła zmiana planów u naszej mistrzyni?
-
bezet Zgłoś komentarzPatrząc na suche liczby i tzw. kamienie milowe jej kariery, to był to jeden z najlepszych sezonów Agnieszki:)
-
stanzuk Zgłoś komentarzpianę.
-
Pottermaniack Zgłoś komentarzCzy sezon został uratowany czy jeszcze nie, szanowni eksperci?