Od Perth do Singapuru - Agnieszka Radwańska w sezonie 2015

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Luty miesiącem rozczarowania w Krakowie

W lutym Agnieszka Radwańska przeżyła rozczarowanie w swoim rodzinnym mieście. Polska rozegrała historyczny mecz w liczącej osiem drużyn Grupie Światowej Pucharu Federacji. Nasza reprezentacja przegrała z Rosją 0-4. Najlepsza polska tenisistka uległa 4:6, 6:2, 2:6 Swietłanie Kuzniecowej w grze otwierającej spotkanie oraz 1:6, 5:7 Marii Szarapowej. Obie Rosjanki wyjątkowo krakowiance nie leżą. Z Kuzniecową ma bilans meczów 4-11, a z Szarapową, której później nie dała rady w Singapurze, 2-13.

Powrót do rywalizacji w WTA Tour niczego dobrego Radwańskiej nie przyniósł. W Dubaju w III rundzie urwała sześć gemów Garbine Muguruzie. W Ad-Dausze rozbiła 6:1, 6:1 Flavię Pennettę, a w ćwierćfinale przegrała 4:6, 6:1, 3:6 z Venus Williams.

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (54)
  • Pottermaniack Zgłoś komentarz
    Jak to jest z tymi cytatami? ;) "To w takim razie zacytuj, a nie tylko piszesz o tym, co ci się wydaje.. "
    • Eleonor_ Zgłoś komentarz
      Agnieszka Radwańska wyjdzie na kort 19 grudnia w Pradze... oznacza,iż nastąpiła zmiana planów u naszej mistrzyni?
      • bezet Zgłoś komentarz
        Patrząc na suche liczby i tzw. kamienie milowe jej kariery, to był to jeden z najlepszych sezonów Agnieszki:)
        • stanzuk Zgłoś komentarz
          W redakcji nie wie lewica co czyni prawica, bo to wszystko już napisał ktos inny kilka dni temu w artykule " Blaski i cienie". Chyba że chodzi o klikalnosć, i swiadomie bije się tą samą
          Czytaj całość
          pianę.
          • Pottermaniack Zgłoś komentarz
            Czy sezon został uratowany czy jeszcze nie, szanowni eksperci?