Żużel. Przed nimi sezon prawdy. Niektórym już nikt może nie zaufać

Dawid Borek
Dawid Borek

Piotr Protasiewicz 

Za kapitanem Stelmetu Falubazu dwa kiepskie sezony, w minionym notował średnio 1,512 punktu na wyścig. Jak na zawodnika drugiej linii był to wynik może nie najgorszy, niemniej nie zadowala on zarówno samego zainteresowanego, jak i pewnie jego pracodawcy.

Oczywiście: Protasiewicz, podobnie jak Hampel, nawet przy braku progresu nie będzie mógł narzekać na brak zainteresowania jego osobą. Z tym, że być może warto będzie pomyśleć o podziękowaniu PGE Ekstralidze i spróbowaniu sił w Nice 1.LŻ? Trzeci słaby sezon z rzędu może wywołać takie przemyślenia.

Zobacz też: Żużel. Decyzja Pedersena odbije się GKM-owi czkawką? Ekspert mówi o dziwnym ruchu, a klub uspokaja

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Nίghtmare Zgłoś komentarz
    i jeszce cos po co polecacie piłke zakopanom i miszczuf mma ... jak bende hciał to se tam pujde a tu jest ŻUŻEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    • esoxtal Zgłoś komentarz
      Kasprzaka brakuje
      • Nίghtmare Zgłoś komentarz
        a to cza na 7 stron rosrzucić? ... nawet nie czytam bo mnie nie interesujom - kliki!!!!! po co piszecie w topiku nastawionym na klikanie stron? ... gupie jesteśta?
        • yes Zgłoś komentarz
          Czy teraz SF będą każdy tytuł o żużlu zaczynały od informacji, że żużel jest żużlem?
          • kibic_UT Zgłoś komentarz
            Hehehe, ale się ubawiłem, w zeszłym roku to wielu się dziwiło, ale nie temu że Kildemand zdecydował się nadal ścigać w elicie tylko temu, że w elicie znalazł się jeszcze ktoś kto w
            Czytaj całość
            niego uwierzył.... Teraz już się frajer w elicie nie znalazł, więc niby cytowanie Kildemanda "czułem że to jest ten moment w którym powinienem pójść ligę niżej" jest mocno na wyrost... to na pewno nie była jego decyzja, po prostu musiał w końcu zejść ligę niżej.