Żużel. Nie tylko Janowski. Na podium największych zawodów działo się sporo

Szerokim echem odbiła się postawa Macieja Janowskiego, który opuścił podium podczas dekoracji na finale IMP w Lesznie. W przeszłości dochodziło już do podobnych sytuacji, a nawet... krzyczenia na kibiców przez mikrofon.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Maciej Janowski opuścił podium

Tegoroczny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski zakończył się kontrowersją. Zaraz po odegraniu hymnu podium zawodów opuścił srebrny medalista Maciej Janowski. Sukces świętowali jedynie Bartosz Zmarzlik i Janusz Kołodziej.

Wcześniej, w 12. biegu, pomiędzy Zmarzlikiem a Janowskim doszło do spięcia. Choć od tych wydarzeń minęło już kilka dni, zachowanie zawodnika Betardu Sparty Wrocław wciąż jest szeroko komentowane w całym kraju przez ekspertów i byłych żużlowców.

Jednak to nie pierwsza tego typu sytuacja podczas dekoracji. W przeszłości również dochodziło do podobnych incydentów, również z udziałem mistrzów świata.

Czytaj także: Krzysztof Cegielski o Janowskim i Zmarzliku: To zaszło za daleko i może się źle skończyć [WYWIAD]

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)