Apetyty były większe - podsumowanie sezonu w wykonaniu Orła Łódź

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski
Jakub Jamróg w przyszłym roku być może znowu będzie zawodnikiem Orła Łódź

Plany na sezon 2014: Walka o pierwszą czwórkę

Orzeł Łódź może myśleć o przyszłym sezonie, ale najpierw klub musi przejść przez proces licencyjny. Z tym nie powinno być jednak najmniejszego problemu. Witold Skrzydlewski przewidywał, że łodzianie będą jednymi z pierwszych, którzy w stu procentach rozliczą się z zawodnikami i wszystkimi instytucjami za sezon 2013.

- W przyszłym roku nie może być walki o coś więcej. Jeśli spadają trzy drużyny z Ekstraligi, a do tego zostaje ktoś silny z dwójki Grudziądz, Gdańsk, to mamy teoretycznie czwórkę poza zasięgiem. Ja zakładam, że wszyscy spadną w miarę dobrej kondycji finansowej i będą walczyć. Musieliby poodchodzić wszyscy zawodnicy, a część z nich ma długoterminowe kontrakty. Zgadza się, że może spełnić się też czarny scenariusz i niektórzy zacznę od drugiej ligi. Tak już się wcześniej zdarzało. Naszym celem będzie na przyszły rok będzie ta "dobra czwórka". Nie chcemy martwić się o baraże i spadek. Chcemy się utrzymać bez większych nerwowości. Jak będzie, to się okaże. Wiele będzie zależeć, od tego czy inni zaszaleją i jakie kontrakty podpiszą prezesi. U nas na pewno dużych kontraktów nie będzie, bo nas na to nie stać - przekonuje Skrzydlewski.

Mało prawdopodobnie wydaje się pozostanie w drużynie Kildemanda. Kontrakt za to przedłużyć może Jakub Jamróg. - Jestem już po pierwszych rozmowach z kierownictwem Orła Łódź i niewykluczone, że nadal będę startował w tym klubie - przyznał niedawno wychowanek Unii Tarnów w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • bmw740 Zgłoś komentarz
    Ten Pan to powoli chowie sam siebie!
    • Loljan Zgłoś komentarz
      Pierwsze zdanie z artykułu podsumowuje całość tematu
      • kargul Zgłoś komentarz
        Moim zdaniem fajnie by było gdyby Orzeł w przyszłym sezonie awansował. Fajnie by było........W końcu świeża ekipa.Ale to tylko moje zdanie.Pozdro.
        • Kajta Zgłoś komentarz
          Pan Witek cierpi na schizofrenię? Najpierw twierdzi, że optymalne byłoby zajęcie piątego miejsca a później, że apetyty były większe.
          • sympatyk zuzla Zgłoś komentarz
            Tak to niekiedy bywa raz się wygrywa a raz przegrywa. Gratulacje za utrzymanie się w lidze. t Teraz za pewne na rynku transferowym znajdzie się sporo zawodników ,którzy się nie załapią w
            Czytaj całość
            eks lidze a jechać gdzieś trzeba więc idzie skleić dobry skład a może lepszy jak mijającego sezonu za mniejszą kasę spisać kontrakty.Cieszydź należy się z każdego miejsca w tabeli bo i tego mogło by nie być ,powodzenia w kolejnym sezonie.
            • krynston Zgłoś komentarz
              Myślicie, że ktoś wam uwierzy, że chcieliście czegoś więcej niż 5 miejsce? Żarty.
              • CsabaHell Zgłoś komentarz
                Było 7 miejsce, dwa razy 5, teraz przydałoby się może 3 :)