Tragedia po gdańsku - podsumowanie sezonu w wykonaniu Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk
Plany na sezon 2015
Głównym planem gdańskiego żużla jest start w jakichkolwiek rozgrywkach. W tym momencie w grę wchodzi tylko jazda w PLŻ 2. Aktualnie gdańscy działacze prowadzą na ten temat rozmowy z przedstawicielami miasta Gdańsk, sponsorów oraz władz polskiego żużla. Budżet na drużynę ma być diametralnie niższy, niż w poprzednich latach.
Wybrzeże będzie chciało przede wszystkim porozumieć się z dotychczasowymi wierzycielami, a sprawy sportowe schodzą na drugi plan. - Absolutnie awans w pierwszym sezonie nie jest naszym priorytetem. Wszyscy znamy sytuację, w jakiej się znaleźliśmy, a ja już teraz czytam, że celem Włókniarza będzie od razu awans! Rozpoczną się tam zbrojenia, a może i zadłużanie klubu, by tylko wejść do wyższej klasy rozgrywkowej. My na pewno nie podejmiemy rękawicy kosztem budowania stabilnego klubu. Może to się nie spodoba kibicom, ale najważniejsze jest ratowanie budżetu - przyznał Zdunek.
Na dywagacje dotyczące składu z pewnością jest zbyt wcześnie. Z drużyny na pewno odejdą Thomas H. Jonasson, Leon Madsen, Fredrik Lindgren, Krystian Pieszczek i Artur Mroczka. Niepewna jest też przyszłość Renata Gafurowa. W kadrze przede wszystkim znajdą się wychowankowie klubu, którzy mieliby być wspomagani przede wszystkim młodymi zawodnikami. Zapowiada się też na zmianę trenera, gdyż dotychczasowy trener młodzieży - Piotr Szymko według zapowiedzi Zdunka, nie poprowadzi już pierwszego zespołu.
Jedynym plusem fatalnego obrazu gdańskiego żużla jest szkolenie u podstaw. W szkółce na minitorze trenuje regularnie od kilkunastu do ponad dwudziestu młodych zawodników, którzy duże sukcesy odnoszą przede wszystkim w najmłodszej kategorii wiekowej, na motocyklach o pojemności 80 ccm. Z sytuacji w klubie skorzystać mogą też juniorzy, którzy w II lidze startując z porównywalnymi do siebie zawodnikami, bez presji wyniku mogą poprawić swoje umiejętności.
-
Pchela Zgłoś komentarzuznawane za prestiżowy portal sportowy...
-
Live Fan Zgłoś komentarzDruga liga też spoko
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzust prezesa Terleckiego nie kiedy trzeba się zadłużyć aby wejść do ex ligi i się dobrze trzymać z dobrym składem osobowym też i na tym portalu była taka wzmianka,po barażach w Gdańsku z GKM.Po meczu w tym sezonie z toruńskimi gwiazdorami i wygraniu , był totalny szok i zaskoczenie.Mówiło się w tedy może nie będzie tak źle,Długi klubu z ubiegłych sezonów nie wypłacalność zawodnikom ,zaczęły się strajki zawodników ,ucieczka prezesa i trenera później składy oszczędnościowe zrobiło swoje, P Zdunka nie powinna zaskoczyć decyzja GKSZ gdyż prędzej czy później by nastąpiło .
-
nikiStart Zgłoś komentarzJa tam życzę szybkiego powrotu do zdrowia że tak napiszę Gks-om i Czewie
-
kokojamboo Zgłoś komentarzMichał Gałęzewski nie wiem kto to ,nie znam ale nie zabłysnął tym niby artykułem.
-
RECON_1 Zgłoś komentarzna jednej stronie?
-
Miszcz666 Zgłoś komentarzToruniu nie beda miec startów? Dalej pracowac z mlodzieza i powoli budowac klub ktory niech nawet za 10 lat bedzie mocny a nie na gwalt
-
Goldi-GKS Zgłoś komentarzkażdym meczu jechaliśmy najmocniejszym składem, ściągnięcie Sucheckiego w trakcie sezonu, jeżdżący dla nas trzykrotny mistrz świata, świetny sezon Pieszczka (pod względem zawodów indywidualnych). Wtedy zresztą pamiętamy co stało się w meczu z Wrocławiem, niestety sędzia tego nie widział, ale cóż błędów sędziowskich mamy pełno. W tym roku z kolei NA PEWNO żaden kibic nie doszedł, a pełno odeszło.
-
kokojamboo Zgłoś komentarzgamon reaktywacja he he poziom ten sam...
-
kibic Gks-u Zgłoś komentarzNiech sie te dwa przyglupy z gniezna ciesza to ich jedyna mozliwosc gorowania nad gdanskiem na torze zawsze im elige z tych zakutych lbow wybijamy stad ta nienawisc
-
ThePresja Zgłoś komentarzprzykre, 2 sektory kibiców z Gdańska, zasiadające w Grudziądzu, atmosfera i chęci utarcia nosa "większemu" - Goliatowi... to se ne vrati (w najbliższym czasie)
-
slaw Byd-Zielona Zgłoś komentarzTragedia W stylu SF. Nie szlo tego napisac na 30-stu stronach?
-
Rafi GKS Wybrzeże Zgłoś komentarzmieliśmy. Niestety, kasa szybko się skończyła (hm, właściwie od początku jej nie było) a bez kasy nikt nie pojedzie. Zaczęły się niesnaski, konflikty, ucieczka Chomskiego (trudno się dziwić, w sumie)... Piękne momenty tego sezonu? Na pewno pierwszy mecz z Toruniem. Uczucie wprost nie do opisania! Wielki szacun dla wszystkich zawodników, a przede wszystkim dla Mroczki, za tę akcję na przedostatnim łuku. Mecz z Wrockiem to już były jednak nieco mniejsze emocje, bo tez i sytuacja była inna. W sumie mile będę też wspominał atmosferę na trybunach. Takie zaśmiewanie rozpaczy i rozczarowania, bez ciśnienia, ze śmiechem, ale też z nieśmiertelnym: "Amyyyyswojeeeee.... Gie-Ka-eS!!!Gie-Ka-eS!!!". Ciekawym doświadczeniem było też to radowanie się każdym najmniejszym przebłyskiem dobrej jazdy (Szymko 3 okrążenia przed Bjerrem, pojedyncza akcja Kossakowskiego). Fajne było też zakończenie sezonu z Tarnowem, i zwycięstwo Mroczki w ostatnim biegu. Strasznie żałuję, że ten chłopak nie będzie jeździł u nas w przyszłym sezonie (oby szybko wrócił). Jego kontakt z kibicami, radość na torze - to jest coś fantastycznego. No i jeździć tez potrafi, jeśli sprzęt jest.