Najlepsi ligowcy: Darcy Ward najwszechstronniejszy

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

2. Emil Sajfutdinow
Emil Sajfutdinow był hegemonem szwedzkiej Elitserien i stąd jego wysoka pozycja w naszym zestawieniu. W tej lidze Rosjanin wykręcił niesamowitą średnią na poziomie 2,569 punktu na bieg. Wygrał 34 z 58 wyścigów, w których wystąpił, ani razu nie przyjechał do mety na ostatnim miejscu. Zdobył wraz z bonusami 149 punktów - te liczby robią wrażenie.

Nieco słabiej Sajfutdinow spisywał się w PGE Ekstralidze, ale zarówno z Elit Vetlanda, jak i Fogo Unią Leszno świętował zdobycie mistrzostwa. Rosjanin wywalczył również drugi w karierze tytuł Indywidualnego Mistrza Europy. Wygrał aż 56,6 proc. wyścigów.

PGE Ekstraliga Elitserien Łącznie
Średnia biegowa 2,141 2,569 2,324
Suma punktów 167 149 316
Wyścigi 78 58 136
Zwycięstwa 33 34 77

 

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
    Prowadzenie się Dorca można różnie komentować . Przyznać należy talent do żużla to miał lecz szczęścia ostatnio nie za wiele.
    • yes Zgłoś komentarz
      Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
      • RECON_1 Zgłoś komentarz
        Pomijając styl życia Darciego to mial mega talent do tego sportu i aż zal ze dotknela go ta kontuzja.
        • mentikk Zgłoś komentarz
          Teraz będzie wielka gloryfikacja Warda? Po aferze w SGP nie mówiono o nim tak różowo. A że miał wypadek to te jego statystyki się wychwala. Pomimo tego, że w 3 ligach pojechał mniej
          Czytaj całość
          biegów niż inni chłopacy z tego zestawienia jechali w 2 ligach. To tak jak to zwycięstwo Hampela w klasyfikacji zawodników z najlepszą średnią w ELidze. Nie zakłamujcie rzeczywistości takimi szczątkowymi statystykami.
          • tomas68 Zgłoś komentarz
            Jak zabrakło chłopaka między nimi to dopiero teraz wylewnie wznoszą go w samych zachwytach. A gdy było źle na innej linii życia to pluli lub kąśliwie ujadali aby tylko pomniejszyć.
            • omniscient Zgłoś komentarz
              Dla mnie i tak lepszy był Sajfudinov. Nie dość że Ward zaczynał w połowie sezonu i nie miał gdzie formy zgubić to jeszcze jego średnia podniosły występy w słabszej lidze brytyjskiej
              Czytaj całość
              gdzie nawet brytyjski mistrz świata nie startuje.
              • dendryk Zgłoś komentarz
                Z tabelek wynika że tylko dzięki startem w Anglii Ward ma taką wysoką średnią, a tam nie startowali wszyscy najlepsi.
                • lukim81 Zgłoś komentarz
                  W Gorzowie Ward spóźnia się na mecz i zdobywa komplet to było coś,szkoda człowieka.
                  • PRZEM 312 Zgłoś komentarz
                    A jak tam sprawa Warda Dowhan już go spłacił czy dalej ciągnie się da żenada jak chłopak potrzebuje kasy
                    • Ziomuś 30 Zgłoś komentarz
                      Jaka jest różnica między startami Warda w Anglii, Szwecji i Polsce? W Polsce miał zarobić najwięcej i na miał póki co zostało. Przykre.