Siódemka 14. kolejki PGE Ekstraligi
Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) - 13 (2,3,3,3,2)
Tegoroczna dyspozycja Krzysztofa Kasprzaka jest dla Stali Gorzów zbawienna. Rok temu, kiedy Kasprzak notował jeden z najgorszych sezonów w karierze, gorzowianie walczyli o utrzymanie. Obecnie "KK" spisuje się wyśmienicie, a Stal zakończyła fazę zasadniczą na pierwszym miejscu i w półfinale zmierzy się z Betard Spartą Wrocław. Swój sukces gorzowianie przypieczętowali wyjazdową wygraną nad ROW-em Rybnik (47:43).
Spory wkład w wygraną nad Rekinami miał właśnie Krzysztof Kasprzak. Wicemistrz świata sprzed dwóch lat po raz kolejny potwierdził, że jest w wysokiej dyspozycji. Pewnie pokonywał liderów ROW-u, a dzięki podwójnej wygranej w siódmym biegu wraz z Bartoszem Zmarzlikiem wyprowadził swój zespół na prowadzenie, którego stal nie oddała do końca meczu. Kasprzak w niedzielę musiał uznać wyższość jedynie Grigorija Łaguty i Rune Holty, lecz w obu biegach dał się we znaki gospodarzom.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarztakim składem za takie pieniądze.Powyżej oczekiwań wypadło GKM oraz Rybnik.Tarnowskiej Unii tyle pisano na początku sezonu i teraz już tu nic nie pomrze pisanie , Jedynie RADA NADZORCZA,powinna uporządkować. Jeżeli ma być żużel w ex lidze panowie wiedzą jakie kroki muszą podjąć. Powodzenia.
-
hilux_ie Zgłoś komentarz"Torunianie byli niemal pewni zajęcia trzeciego miejsca po fazie zasadniczej" He? A co takiego mogłoby się stać, żebyśmy nie zajęli trzeciego z 19-22 punktami?